Reklama

Kościół

Kraków/ Abp Jędraszewski: św. Jan Paweł II pozostał w naszej pamięci jako mąż wielkiej modlitwy

Święty Jan Paweł II pozostał w naszej pamięci jako mąż wielkiej modlitwy – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas mszy św. w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie z okazji obchodzonego w niedzielę XXIV Dnia Papieskiego.

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

PAP/Łukasz Gągulski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W nabożeństwie w krakowskim sanktuarium uczestniczyli stypendyści Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, których – jak sami mówią - nazywa się „żywym pomnikiem św. Jana Pawła II”. Metropolita krakowski w homilii podkreślił, że „święty Jan Paweł II pozostał w naszej pamięci jako mąż wielkiej modlitwy”. „Sprawował najświętszy sakrament w sposób, który wielu określało mianem +mistyczny+ (…). Kiedy szedł przez świat, to szedł przez świat w białej sutannie, z kijem pielgrzymim w jednej dłoni, a w drugiej dzierżącej różaniec” - przypomniał.

Według arcybiskupa, dzięki modlitwie, zgodnie z Księgą Mądrości Jan Paweł II „stał się mężem niezwykłej bożej mądrości”. „Tą mądrością zadziwiał świat, zwłaszcza wtedy, kiedy szedł z odwagą, męstwem, jasnym przesłaniem o Chrystusie na wszystkie areopagi świata, kiedy przemawiał w aulach ONZ i UNESCO, kiedy wpływał na bieg spraw międzynarodowych, gdy obudził ducha Polaków, najpierw poprzez swój wybór, a jeszcze bardziej kiedy w czerwcu 1979 roku po raz pierwszy przybył do naszej ojczyzny i na pl. Zwycięstwa w Warszawie 2 czerwca wołał +Niech zstąpi duch twój i niech odnowi oblicze tej ziemi+” - wyliczał Jędraszewski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Według niego wołanie papieża „usłyszał Bóg i doszło do niezwykłego przebudzenia córek i synów naszej polskiej ziemi”, z którego – wskazywał Jędraszewski - zrodziła się Solidarność i pomimo stanu wojennego wprowadzonego przez komunistów „doprowadziła do radykalnych zmian w tej części naszego świata, do upadku w sposób bezkrwawy ateistycznego, materialistycznego sowieckiego komunizmu”.

Metropolita krakowski wskazywał, że „mądrość św. Jana Pawła II dochodziła do głosu wtedy, kiedy stawał się sumieniem tego świata przeciwstawiając się wielkim tego świata”. „Chociażby w obliczu zbliżającej się wojny Stanów Zjednoczonych i ich koalicjantów w Iraku - nie posłuchano jego głosu wtedy i doszło do następstw, które po dzień dzisiejszy ciążą nie tylko nad Bliskim Wschodem, ale w jakiejś mierze nad całym światem” - przekonywał w homilii hierarcha.

Jak podkreślił Jan Paweł II „był sumieniem tego świata, kiedy upominał się o godność małżeństwa i rodziny, był sumieniem tego świata kiedy jednoznacznie przeciwstawiał się wielkim tego świata, którzy narzędzie sprawowania swej władzy wiedzieli także w aborcji i eutanazji”. „W imię świętości życia wołał wszędzie +nie wolno, nie wolno zabijać+” - podkreślił Jędraszewski.

Metropolita krakowski przypomniał, że papież początkowo „zachwycał świat swoim zdrowiem tężyzną fizyczną, ale także szczególnym pięknem i siłą swego słowa”, a potem po zamachu na jego życie 13 maja 1981 roku i w obliczu wyniszczających chorób i cierpienia „stał się przejmującym, dla wielu wprost wzruszającym głosicielem i świadkiem Ewangelii starości i cierpienia”.

Reklama

„Nawiązując do tego, co pisał w liście do artystów możemy powiedzieć z całą pewnością, Jan Paweł II spełnił co do siebie to zadanie o którym pisał - był wspaniałym twórcą własnego życia, ze swojego życia uczynił arcydzieło sztuki” - podkreślił Jędraszewski.

Arcybiskup nawiązując do słów Jezusa z czytanej w niedzielę w kościołach Ewangelii zaznaczył: „Możemy powiedzieć: wprawdzie Jan Paweł II opuścił dla Jezusa i jego ewangelii Polskę, opuścił ukochany Kraków i góry Tatry, to jednak w czasie swojej długiej Piotrowej posługi, wśród prześladowań naprawdę otrzymał stokroć więcej domów, braci, sióstr, matek, dzieci i pól”.

Na koniec Jan Paweł II – podkreślił metropolita krakowski - otrzymał życie wieczne, co Kościół potwierdził oficjalnie jego beatyfikacją w 2011 i kanonizacją w 2014 roku.

W niedzielę w Polsce i środowiskach polonijnych na całym świecie obchodzony jest XXIV Dzień Papieski pod hasłem "św. Jan Paweł II. Ewangelia starości i cierpienia". Przesłanie nawiązuje do papieskiego listu apostolskiego "Salvifici doloris" (O chrześcijańskim sensie cierpienia) oraz listu "Do Moich Braci i Sióstr - ludzi w podeszłym wieku".

Podczas Dnia Papieskiego prowadzona jest zbiórka kościelna, publiczna i SMS-owa na stypendia dla zdolnej młodzieży z ubogich rodzin w ramach Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia. Z programu korzysta ponad 2 tys. uczniów i studentów, w tym 57 osób z Ukrainy. Wsparcie otrzyma też dodatkowo 30 młodych osób z terenów powodziowych.(PAP)

rgr/ lm/

2024-10-13 12:00

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Archidiecezja Krakowska: dekret abp. Jędraszewskiego ws. zaleceń na czas zagrożenia epidemiologicznego

[ TEMATY ]

Kraków

abp Marek Jędraszewski

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

Abp Marek Jędraszewski wprowadził na terenie Archidiecezji Krakowskiej zalecenia Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski dot. epidemii koronawirusa. Metropolita krakowski udzielił dyspensy od obowiązku niedzielnego uczestnictwa we mszy św., zachęcił do przyjmowania Komunii św. na rękę, zdecydował o przeniesieniu terminów sakramentu bierzmowania i odwołaniu wydarzeń religijnych i spotkań formacyjnych.

Abp Marek Jędraszewski wydał „Dekret w sprawie zaleceń na czas zagrożenia epidemiologicznego”, który w najbliższą niedzielę będzie odczytywany we wszystkich kościołach archidiecezji krakowskiej i zawiśnie w gablotach informacyjnych.
CZYTAJ DALEJ

Św. Ambroży obrońca Bożego Prawa

Niedziela łowicka 49/2002

[ TEMATY ]

święty

św. Ambroży

pl.wikiepdia.org

7 grudnia Kościół katolicki obchodzi wspomnienie liturgiczne św. Ambrożego, biskupa i doktora Kościoła, jedną z największych postaci Kościoła Zachodniego w IV w. Dane o wcześniejszym jego życiu są skąpe, natomiast biografia od chwili wybrania go na biskupa jest bardzo bogata.

Ambroży urodził się około roku 340 w Trewirze (dzisiejsze Niemcy), jako syn prefekta Galii. Otrzymawszy staranne wykształcenie w Rzymie, rozpoczął karierę państwową na terenie dzisiejszej Jugosławii. Około roku 370 został mianowany zarządcą - prefektem północnej Italii, mieszkając w Mediolanie. W roku 374 w Mediolanie zmarł tamtejszy biskup. Zapowiadał się burzliwy wybór nowego biskupa, gdyż dwie partie: jedna prawowierna, druga sympatyzująca z arianizmem, wysuwały swoich kandydatów, ale ponieważ głosy były równomierne, wybory się przeciągały. Ambroży, podejrzewając, że może dojść do zamieszek, nie chcąc do nich dopuścić, z urzędu udał się do katedry. Kiedy tam się znalazł, z tłumu jakieś dziecko zwołało: "Ambroży biskupem". Zebrani uznali to za znak opatrznościowy i mimo tego, że Ambroży - choć należał do rodziny chrześcijańskiej - nie był nawet ochrzczony i opierał się, wymogli na nim zgodę. Dla wybierających nie stanowiło to żadnej przeszkody. Wiedzieli, że jest człowiekiem sprawiedliwym i bardzo odpowiedzialnym, a to wystarczyło, by mógł być dobrym biskupem. Przyszłość potwierdziła, że mieli rację. W ciągu ośmiu dni Ambroży przygotował się, przyjął chrzest i pozostałe sakramenty, a 7 grudnia 374 r. został konsekrowany na biskupa Mediolanu. Nowy biskup wiedział, jak małe kompetencje posiada w zakresie znajomości Pisma Świętego i prawd objawionych, dlatego swoje duszpasterzowanie rozpoczął od gruntownego studiowania Biblii i literatury chrześcijańskiej. Miało to służyć jego przepowiadaniu. Wnet zasłynął jako kaznodzieja; podziwiał go św. Augustyn. Św. Ambroży żył i działał w okresie, kiedy dopiero zaczynały się kształtować stosunki Kościoła z państwem (władzą cesarską). Jego postawa i poczynania w tej dziedzinie miały znaczący wpływ na przyszłość tych stosunków. Inicjatywy biskupa Mediolanu były też próbą określenia miejsca Kościoła w społeczeństwie. Z tego też punktu widzenia należy oceniać słynne "potyczki" Ambrożego z władzą cesarską. Najgłośniejszym był konflikt Ambrożego z cesarzem Teodozjuszem. Powodem była rzeź dokonana z rozkazu cesarza w Tessalonikach. Podczas lokalnych zamieszek zginął tam jeden z oficerów rzymskich. W odwecie cesarz zarządził masakrę ludności; mieszkańców zgromadzonych w cyrku zaatakowali żołnierze. Zginęło prawie 700 osób. Wówczas biskup Ambroży nałożył na cesarza obowiązek odbycia pokuty. O dziwo, Teodozjusz uznał swój grzech i zgodził się na określoną przez biskupa pokutę, co było wyrazem wielkiego autorytetu biskupa Ambrożego. Za jego sprawą świat zrozumiał, że władca w Kościele jest tylko wiernym - niczym więcej - i obowiązują go te same zasady Bożego Prawa, które normują życie wszystkich. Sprecyzowane przez św. Ambrożego ustawienie władcy wobec Bożego Prawa, na straży którego stoi biskup, stało się normą w Kościele katolickim i obowiązuje do dziś. Potknął się o tę normę w XVI w. Henryk VIII, który po popełnieniu grzechu, nie chcąc pokutować, wolał oderwać cały Kościół angielski od biskupa Rzymu. Ten zaś, stając na straży Bożego Prawa, nie mógł przyjąć innego rozwiązania. Wspomnienie postaci św. Ambrożego przypomina bardzo trudne zagadnienie relacji Kościoła do państwa, zwłaszcza wtedy, gdy władzę w państwie sprawuje katolik. Ten bowiem jako wierzący musi się nieustannie liczyć z Bożym Prawem. Nie chodzi tu tylko o decyzje, ale i o zachowanie Bożego Prawa w życiu osobistym, które dla podwładnych jest niepisaną normą postępowania. Stąd do historii św. Ambroży przeszedł nie tyle jako teolog, ile jako odważny biskup, wzywający władców (dzisiaj sprawujących władzę na różnym szczeblu życia demokratycznego) do zachowania Prawa Bożego. Św. Ambroży zmarł w Wielką Sobotę 4 kwietnia 397 r. Został pochowany w Mediolanie. Do dziś pozostaje postacią wręcz symboliczną dla tego miasta. Zdumiewała jego aktywność, co podkreślił biograf, notując z podziwem, że po śmierci Ambrożego, jego obowiązki katechetyczne musiały być podzielone między pięciu kapłanów.
CZYTAJ DALEJ

Abp Przybylski w II niedzielę Adwentu: daj Bogu szansę

2025-12-07 15:00

[ TEMATY ]

abp Andrzej Przybylski

Arch. Katowicka

Wspólna modlitwa z udziałem abp. Andrzeja Przybylskiego odbyła się wieczorem 6 grudnia w Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym w Katowicach. - Daj Bogu szansę! Może przestań dyskutować, jaki to Bóg powinien być i co o nim sądzi świat. Zafunduj sobie czas przed Najświętszym Sakramentem - zachęcał metropolita katowicki.

Przybyłych do gmachu WŚSD na spotkanie „Przygotuj się na święta” - akcji organizowanej przez katowickich alumnów - przywitał ks. Krzysztof Matuszewski, rektor Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego w Katowicach. Duchowny prosił wszystkich o modlitwę za alumnów oraz o nowe powołania kapłańskie do katowickiego seminarium.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję