Reklama

Homilia

Bóg zaspokaja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czytania biblijne z dzisiejszej niedzieli doskonale pasują do wakacyjnej aury. Prorok Izajasz zachęca: „Wszyscy spragnieni, przyjdźcie do wody, przyjdźcie, choć nie macie pieniędzy. Kupujcie i spożywajcie, dalejże, kupujcie bez pieniędzy i bez płacenia za wino i mleko” (Iz 55, 1). Słowa te nie są zachętą do nieuczciwości, choć takie wrażenie można odnieść na podstawie ich pobieżnej lektury. W tekście tym autor natchniony odwołuje się do pragnienia, które w Ziemi Świętej jest uczuciem nie tylko powszechnym, ale też wyjątkowo dotkliwym. Można sobie wyobrazić zwykłego pielgrzyma, który, narażony na oddziaływanie słońca, co chwilę odczuwa niewyobrażalne pragnienie. A cóż powiedzieć o mieszkańcach tamtych terenów, którzy muszą nie tylko przemieszczać się po bezkresnych pustyniach, ale też nierzadko wykonywać prace polne w spiekocie słońca... Z ich perspektywy łyk wody jest niemal zbawienny. Taką też metaforą posługuje się prorok Izajasz, by pokazać, jakie znaczenie dla życia duchowego ma Pan Bóg.

Reklama

Izajasza doskonale uzupełnia św. Paweł. Jego refleksja zmierza w podobnym kierunku, Apostoł bowiem odnosi się do uczucia miłości, które – podobnie jak zaspokojone pragnienie – może być synonimem szczęścia. Paweł pyta retorycznie: „Któż nas może odłączyć od miłości Chrystusowej? Utrapienie, ucisk czy prześladowanie, głód czy nagość, niebezpieczeństwo czy miecz?” (Rz 8, 35).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

I wreszcie kolejny synonim zaspokojenia – w Ewangelii według św. Mateusza znajdujemy opis rozmnożenia chleba (Mt 14, 13-21). Pan Jezus zlitował się nad tłumem i najpierw uzdrowił chorych, a później nakarmił głodnych.

W Biblii zatem spotykamy Boga, który zapewnia człowiekowi szczęście, jakkolwiek by to uczucie definiować. Co charakterystyczne, chodzi tu o rzeczywistość nie tylko eschatologiczną, przy końcu czasów, ale także współczesną. Nieznający chrześcijaństwa jego krytycy bardzo często pokpiwają z uczniów Chrystusa, że swoją nadzieję opierają na mglistych przesłankach odnoszących się do dalekiej przyszłości. Tymczasem każdy wyznawca Chrystusa już dzisiaj raduje się z tego, że może odczuwać bliskość Pana w modlitwie, sakramentach i w drugim człowieku.

2014-07-29 15:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mistrzyni miłosierdzia

2025-12-09 11:50

Niedziela Ogólnopolska 50/2025, str. 22

[ TEMATY ]

patron tygodnia

Xavier Caré via WIkipedia, CC BY-SA

Św. Maria Crocifissa

Św. Maria Crocifissa

Wybrała drogę, na której bogactwem były miłosierdzie i miłość do Boga.

CZYTAJ DALEJ

Francja: skauci na ołtarzu, zabici z nienawiści do harcerstwa

2025-12-15 10:30

[ TEMATY ]

młodzi

męczennicy

Francja

Niemcy

Vatican Media

Katedra Notre Dame, obraz przedstawiający nowych błogosławionych, męczenników II wojny światowej

Katedra Notre Dame, obraz przedstawiający nowych błogosławionych, męczenników II wojny światowej

Ruch harcerski ma 14 nowych błogosławionych. Wśród 50 ofiar niemieckiego nazizmu, które w sobotę zostały beatyfikowane w katedrze Notre Dame w Paryżu, są również francuscy harcerze. Zostali zabici przez Niemców, ponieważ byli katolickimi skautami – podkreśla Paul Dupont, archiwista Scouts et Guides de France.

Historie nowych błogosławionych świadczą o sile harcerskich ideałów w najtrudniejszych wojennych warunkach. Francuscy męczennicy to młodzi mężczyźni, którzy zostali wysłani na przymusowe roboty do Niemiec. Co znamienne, tylko połowa z 14 beatyfikowanych skautów była zaangażowana w ruch harcerski przed wyjazdem na roboty. Pozostali poznali harcerstwo dopiero w niewoli i to już na robotach złożyli harcerską przysięgę.
CZYTAJ DALEJ

16 grudnia 1981 r. ZOMO zabiło górników z kopalni „Wujek” – strzały padły, gdy wydawało się, że jest po wszystkim

2025-12-16 07:24

[ TEMATY ]

stan wojenny

Wikipedia/Autor nieznany

Zomowcy podczas demonstracji w stanie wojennym

Zomowcy podczas demonstracji w stanie wojennym

16 grudnia 1981 r., od kul funkcjonariuszy plutonu specjalnego ZOMO zginęło dziewięciu górników kopalni „Wujek” w Katowicach. Strzały padły zaraz po tym, gdy górnicy wyparli napastników za bramę i wydawało się, że jest po walce.

Strajk w kopalni „Wujek” rozpoczął się 14 grudnia. Górnicy żądali odwołania stanu wojennego i uwolnienia Jana Ludwiczaka, szefa zakładowej „Solidarności”, który w nocy z 12 na 13 grudnia został zabrany przez milicję z mieszkania i internowany.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję