Reklama

Niedziela Kielecka

Uwielbili Najświętszy Sakrament

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żadne trudności nie zatrzymały organizatorów przed finalizacją wydarzenia, które po raz ósmy odbyło się w mieście. Uczestniczyło w nim kilkadziesiąt osób na żywo i wielu za pośrednictwem mediów elektronicznych.

Kościół św. Wojciecha w Kielcach 24 maja wypełniło pełne mocy uwielbienie Boga, obecnego w Najświętszym Sakramencie. Zagrał i zaśpiewał zespół To ON, który na Uwielbienie przygotował specjalne, nowe pełne mocy utwory, które przeplatały rozmowy o przeżywaniu wiary w czasie pandemii, trudnościach, ale i o stającym się nowym zgodnie z hasłem spotkania „Staje się Nowe” Świadectwem wiary podzielili się Andrzej Sowa i Andrzej Lampert.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Samotna procesja

Spotkanie poprowadzili o. Tomasz Nowak, dominikanin z Łodzi i ks. Artur Płaziński. Centralnym punktem było uwielbienie Jezusa w Najświętszym Sakramencie. W samotnej procesji bp Jan Piotrowski udał się z kościoła na kielecki Rynek, by pobłogosławić mieszkańców i miasto.

Reklama

W kościele św. Wojciecha bp Jan powiedział: „Chrystus jest zawsze, ten sam wczoraj dziś i na zawsze. Wsłuchiwaliśmy się w szczere i pełne odwagi świadectwa naszych drogich braci. Świadectwo wiary dokonuje się mocą Ducha Świętego. Wezwał wszystkich do odważnego głoszenia świadectwa wiary, dzielenia się Ewangelią w swoich środowiskach, rodzinach, parafii w miejscu pracy i nauki. Podziękował wszystkim, którzy „nie wymazali mimo trudności związanych z pandemią Uwielbienia w Kielcach, ale uczynili wszystko, aby się dokonało, tutaj w kościele św. Wojciecha”. Na zakończenie bp Jan pobłogosławił wszystkich Najświętszym Sakramentem.

Przyznać się do Jezusa

Andrzej Lampert – tenor mąż i ojciec podzielił się własnym doświadczeniem, opowiadając o tym jak odnalazł wiarę w swoim życiu poprzez przebaczenie i odnalezienie miłości Boga. Zachęcał do przyznawania się do Chrystusa, mimo że dla wielu jest to niewygodne. – Jest to bardzo ważne, aby stawać przed ludźmi i przyznawać się do Pana Jezusa, ponieważ wszystko mamy od Niego. Jestem pewny, że wszystko, absolutnie wszystko mam od Boga – powiedział.

Andrzej Sowa, były narkoman, przed laty prowadzący kapelę rockową, kiedyś walczył z Bogiem i Kościołem, a dziś ewangelizuje młodych jeżdżąc po całej Polsce. Opowiedział o swojej drodze do Boga i cudach, jakie uczynił w jego życiu, kiedy wyprowadził go z nałogu narkotykowego, uzdrowił go ze śmiertelnej choroby, pozwolił mu zostać mężem i ojcem. Na koniec poprosił uczestników w kościele jak i przed ekranami, by oddali swoje życie Jezusowi.

Uwielbienie zorganizowały: Stowarzyszenie Dwa Przymierza, Duszpasterstwo Młodzieży Diecezji Kieleckiej z ks. Marcinem Boryniem i zespół To ON.

2020-06-10 12:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stracić życie - Boguchwała z kolejnym uwielbieniowym singlem

RTCK zaprezentowało kolejny singiel zespołu Boguchwała, który pozwala oderwać się od pędu świata i zbliżyć do Boga.

Utwór "Stracić życie" powstał podczas koncertu tzw. silent (wszyscy słuchacze w słuchawkach).
CZYTAJ DALEJ

Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe

[ TEMATY ]

Maryja

wspomnienie

Adobe Stock

Aztecy zaczęli się tam osiedlać w roku 1325. Tenochtitlan (obecnie miasto Mexico) było wyspą na jeziorze Texcoco. W listopadzie 1519 r. wraz ze swoim wojskiem zdobył je Hiszpan Hernan Cortes.

Musiał jednak toczyć boje aż do 13 sierpnia 1521 r., nim zwyciężył ostatniego króla Azteków - Guatemoca. Azteccy mieszkańcy byli przerażeni tą klęską i zachłannością Hiszpanów. Między tymi dwoma narodami istniały olbrzymie różnice w kulturze, mowie, religii i zwyczajach. Trudno było znaleźć wspólny język. Zwycięzcy siłą zmuszali Azteków do przyjęcia wiary katolickiej. Byli jednak również i tacy misjonarze, którzy próbowali wprowadzić nową religię w sposób pokojowy i przy pomocy dialogu. 10 lat po hiszpańskim podboju miały miejsce objawienia Matki Bożej w Guadelupe. Przytaczamy tekst tubylca Nicana Mopohuna, przypisany Antoniemu Valeriane, jako najbardziej wiarygodny i dokładny oraz posiadający historyczną wartość.
CZYTAJ DALEJ

Wstydliwa rocznica

2025-12-13 06:12

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

13 grudnia we współczesnej historii Polski zapisał się już podwójnie. Tego dnia wspominamy początek stanu wojennego, który był krwawym zdławieniem „karnawału Solidarności”.

Warto przy tej okazji pamiętać, że na początku ten ruch rozwijał się tak bardzo energicznie dzięki realnej solidarności, tej przez małe „s” między ludźmi, wielkiej nadziei i entuzjazmie wynikającym z oczekiwanej zmiany. Byliśmy my i oni, i ci „oni” zaczęli realnie obawiać się, że sytuacja wymknie im się spod kontroli. Stąd te dwa kluczowe ruchu, czyli zdławienie oporu oraz selekcja opozycji na tę „radykalną” (niebezpieczną dla komunistów, ich losu, władzy i bogactwa) i tę „konstruktywną”. Dokładnie ten podział opisują historycy, ale do dziś może zobaczyć to każdy z nas. Politycy odwołujący się do nurtu antykomunistycznego i „Solidarności” można łatwo podzielić na tych, co się z „wrogiem” dogadali albo z nim współpracowali i na tych, co nie zdradzili pragnienia wolności i mają go w sobie do dziś, gdy wyzwania są inne, acz sprowadzają się do tych samych pytań o suwerenność państwa i wolność obywateli. Jedni chcieli gen. Wojciecha Jaruzelskiego, Czesława Kiszczaka i innych odpowiedzialnych za stan wojenny skazać, a drudzy ich bronili, zapraszali na salony, a później z honorami pochowali.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję