Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Migawka z Salwadoru

Dzieją się tam cuda małe i duże, w których uwidacznia się łaska Pana Boga i miłosierdzie.

Niedziela bielsko-żywiecka 37/2021, str. VII

[ TEMATY ]

misje

Salwador

Archiwum J. Błasiak

Joanna Błasiak (w środku) służy w Salwadorze

Joanna Błasiak (w środku) służy w Salwadorze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak o misji w Salwadorze mówi Joanna Błasiak z Bestwiny. – Kocham być dla kogoś tu i teraz. Tutaj widzę, jak Pan Bóg objawia się w tak prostych rzeczach, w codzienności, w nas i drugim człowieku – podkreśla misjonarka.

Joanna wyjechała na misję w październiku 2020 r. w ramach katolickiego wolontariatu misyjnego „Domy Serca”. Służy tam z siostrami ze wspólnoty, pośród ludzi najuboższych, towarzysząc im w cierpieniu i trudach dnia powszedniego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

El Salvador to miejsce piękne i niebezpieczne. Działają tam wrogie sobie gangi. Dzielnice są pełne ubóstwa, a rodziny porozbijane. Niejeden mieszkaniec boi się opuszczać dom z powodu gangów. Część osób siedzi w więzieniach. Część nielegalnie wyjechało do Stanów Zjednoczonych, zostawiając na miejscu swoje dzieci. Wolontariusze „Domu Serca” są jednak szanowani i traktowani jak przyjaciele, więc mogą bez obaw przemieszczać się po dzielnicach i odwiedzać matki, osoby starsze i dzieci.

– Podczas wizyt są zazwyczaj bardzo kontaktowi. Rozmawiamy z nimi o życiu codziennym, o ich problemach – mówi Joanna, wspominając jedną z wizyt u dwojga starszych ludzi. – Nie wiem, jakiego byli wyznania, ale zaproponowałam im modlitwę. Kobieta odmówiła, ale mężczyzna ku mojemu zaskoczeniu zapytał, czy możemy się razem pomodlić – wyraża swoją radość misjonarka. Świecka misjonarka podkreśla że podobnych sytuacji, gdzie ludzie są spragnieni Boga i obecności człowieka, doświadcza znacznie więcej.

2021-09-07 11:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Padre Mario z Mazur

Niedziela Ogólnopolska 43/2017, str. 22

[ TEMATY ]

misje

modlitwa

misja

Archiwum misyjne

Padre Mario odprawia Mszę św. w andyjskiej wiosce na wysokości ponad 4 tys. m n.p.m.

Padre Mario odprawia Mszę św. w andyjskiej wiosce na wysokości ponad 4 tys. m n.p.m.
Św. Tomasz Morus modlił się słowami: „Nie pozwól, bym się zbytnio zadręczał tą rzeczą tak zawadzającą, która nazywa się moim «ja»”. Śp. ks. Mariusz Graszk (1977 – 2013), kapłan diecezji ełckiej, chłopak z Mazur, misjonarz w Boliwii, tak skutecznie unicestwił własne ego, że żył tylko Chrystusem. Miłość do ludzi zaprowadziła go z bogatych w przyrodę ukochanych Mazur w surowe Andy, gdzie głosił Ewangelię na wysokości 4 tys. m n.p.m. Był człowiekiem nadzwyczajnej pokory, która stanowiła nie tylko temat jego pracy magisterskiej, ale też zasadę całego życia.
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża z Guadalupe – Morenita ukochana przez papieży

2025-12-12 09:18

[ TEMATY ]

Matka Boża z Guadalupe

Vatican Media

Ukochana przez Meksykanów i mieszkańców Ameryki Łacińskiej Morenita zajmowała szczególne miejsce w sercu i nauczaniu ostatnich papieży. Dziś po południu, o godz. 16, w rocznicę objawień i liturgiczne wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Guadalupe, w Bazylice św. Piotra Leon XIV odprawi Mszę świętą. Pierwszym papieżem, który sprawował Mszę św. w Bazylice ku czci matki Bożej z Guadalupe był Jan Paweł II.

10 lat po podbiciu królestwa Azteków przez Hiszpanów, w 1531 r., na wzgórzu Tepeyac, na północ od miasta Meksyk, biednemu Indianinowi Juanowi Diego objawiła się wyglądająca jak młoda Metyska Matka Boża. W 2002 roku, podczas Mszy kanonizacyjnej świadka objawień, Jan Paweł II podkreślił znaczenie objawień w Guadalupe dla ewangelizacji Meksyku: „Orędzie Chrystusa, przekazane przez Jego Matkę, przenikało główne elementy kultury miejscowej, oczyszczało je i nadawało im ostateczny sens zbawczy”.
CZYTAJ DALEJ

Wiktor Zborowski o Magdzie Umer: była symbolem artystki, matki i przyjaciółki

2025-12-12 16:20

[ TEMATY ]

zmarła

Magda Umer

Wiktor Zborowski

Wikipedia/Martin Kraft

Wiktor Zborowski

Wiktor Zborowski

Magda Umer była symbolem artystki, matki, przyjaciółki, doskonałą erudytką z ogromną wiedzą o muzyce i literaturze - powiedział PAP aktor Wiktor Zborowski. Piosenkarka, wykonawczyni poezji śpiewanej oraz aktorka Magda Umer zmarła w wieku 76 lat.

- Była wielką artystką, poetką teatru, poetką estrady - powiedział w rozmowie z PAP aktor Wiktor Zborowski, który niejednokrotnie pracował z Magdą Umer. - Całą swoją twórczość „rysowała” cieniusieńką kreską Tadeusza Kulisiewicza. Było to delikatne, ulotne, zwiewne, takie ażurowe - ocenił. Zaznaczył, że była jednocześnie „wspaniale wykształconą osobą i doskonałą erudytką”. Miała wielką wiedzę o muzyce i literaturze.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję