Reklama

Niedziela Podlaska

Jest za co dziękować

Półwiecze to długi czas wypełniony pracą, radościami i smutkami, zdobywaniem doświadczeń i życiowej mądrości – powiedział bp Piotr Sawczuk podczas jubileuszu 50-lecia pożycia małżeńskiego.

Niedziela podlaska 40/2021, str. I

[ TEMATY ]

rocznica

Monika Kanabrodzka/Niedziela

Złote Gody w Drohiczynie

Złote Gody w Drohiczynie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku swój jubileusz przeżywa 17 par z gminy Drohiczyn. – Gromadzimy się dzisiaj w drohiczyńskiej katedrze, aby wraz ze złotymi jubilatami oraz ich bliskimi wznieść dziękczynną modlitwę za przeżycie razem pięćdziesięciu lat w małżeństwie – powiedział 21 września podczas homilii pasterz diecezji. Nie miałoby miejsca świętowanie, gdyby nie powołanie, o którym zdaniem bp. Sawczuka, mówimy nie tylko w kontekście kapłaństwa czy zakonu, ale także małżeństwa. – Skoro po 50 latach wspólnego życia w sakramentalnym związku małżeńskim, razem dziś stoicie przed ołtarzem, jak w dniu ślubu, to znaczy, że wszystko to się wam udało zrobić. Udało się wam przejść razem życiową drogę, jak napisał św. Paweł – z cierpliwością, znosząc siebie nawzajem w miłości – zauważył biskup.

Pasterz diecezji przypomniał, że jubilaci zawierali związek małżeński w 1971 r. Były to czasy, kiedy do władzy doszedł Edward Gierek. Wprawdzie na początku dało się zauważyć odżywienie gospodarcze po rządach Gomułki, ale wkrótce okazało się, że wszystko było na kredyt. – Wy jednak pełni optymizmu, postanowiliście założyć rodzinę i budować wspólną przyszłość. Z wzajemnym zaufaniem i we wzajemnym wspieraniu się, postanowiliście budować wspólny dom i wspólne szczęście – dodał bp Sawczuk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Biskup życzył, aby Bóg darzył jubilatów swoim błogosławieństwem na dalsze lata życia, by cieszyli się zdrowiem, i aby mogli jeszcze długo dokładać kolejne, cenne cegiełki do życia społeczności drohiczyńskiej gminy. Do życzeń dołączył się także ks. Wiesław Niemyjski, proboszcz i dziekan drohiczyński, który sprawował razem z bp. Sawczukiem dziękczynną Eucharystię. Słowa uznania skierował także Wojciech Borzym, burmistrz Drohiczyna. Na zakończenie bp Sawczuk wręczył obecnym jubilatom listy gratulacyjne.

Następnie wszyscy przeszli do Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Drohiczynie, gdzie miała miejsce druga część uroczystości. Tam jubilaci zostali odznaczeni medalami przyznanymi przez Prezydenta RP. Życzenia, kwiaty i upominki dla małżonków z pięćdziesięcioletnim stażem przygotowała gmina Drohiczyn i powiat siemiatycki. Na scenie wystąpił zespół Klub Tańców Polskich Krajka, natomiast w muzyczny i uroczysty nastrój wprowadziła kapela Sami swoi z Brańska. Oprócz rodziny i znajomych jubilatów, w ośrodku kultury obecni byli przedstawiciele władz samorządowych – burmistrz oraz wicestarosta siemiatycki Sylwester Zgierun, a także kapłani – ks. Wiesław Niemyjski oraz ks. Krzysztof Kościelecki.

2021-09-28 11:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski przy grobie św. Jana Pawła II: jego pontyfikat to wyznawanie miłości do Chrystusa

Trzy elementy piotrowej posługi Papieża Polaka: modlitwa, praca, cierpienie – wskazał metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św., która była sprawowana we wtorek, 22 października w liturgiczne wspomnienie św. Jana Pawła II. To także 46. rocznica inauguracji jego pontyfikatu.

Abp Marek Jędraszewski, nawiązując do Mszy św. inaugurującej pontyfikat Jana Pawła II wskazał na wyznanie wiary Piotra Apostoła spod Cezarei Filipowej. Wtedy Papież Polak zaznaczył, że w tych słowach zawarta jest wiara Kościoła, nowa prawda, czyli ostateczna prawda o Synu Boga Żywego. Metropolita krakowski, przywołując tytuły gazet sprzed 46 lat, przypomniał, że wtedy na Placu Świętego Piotra wybrzmiał „potężny głos milczącego Kościoła”, który rozpoczynał zupełnie nową epokę.
CZYTAJ DALEJ

Elżbieta od Trójcy Świętej

[ TEMATY ]

św. Elżbieta od Trójcy Przenajświętszej

pl.wikipedia.org

Urodziła się 18 lipca 1880 we wsi Avor kolo Bourges w środkowej Francji. Od dziecka wykazywała wielkie uzdolnienia muzycznie (m.in. mając 13 lat wygrała konkurs pianistyczny w konserwatorium w Dijon, szybko jednak zrodziło się w niej powołanie zakonne, co jednak nieprędko przełożyło się na wstąpienie do klasztoru.

Musiała bowiem najpierw stoczyć walkę wewnętrzną ze swym gwałtownym temperamentem i porywczością, aby „dać się zwyciężyć miłości Chrystusa”, a także uporządkować swe sprawy doczesne, m.in. zakończyć liczne obowiązki w parafii i w życiu wspólnoty, w której żyła. W 1894 złożyła ślub dziewictwa, ale wobec stanowczego sprzeciwu matki (ojciec jej zmarł, gdy miała 7 lat) mogła wstąpić do Karmelu, dopiero 2 sierpnia 1901, przyjmując imię Elżbiety od Trójcy Świętej, a 8 grudnia przywdziała habit zakonny. Była już wówczas w pełni przekonaną mniszką, która umiała powściągnąć swe namiętności i żywiołowość.
CZYTAJ DALEJ

Kard. G. Ryś: Przyjaźń jest słowem kluczowym do zrozumienia hospicjum

2025-11-08 08:19

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Obchody 30 lecia istnienia Hospicjum Domowego Caritas Archidiecezji Łódzkiej

Obchody 30 lecia istnienia Hospicjum Domowego Caritas Archidiecezji Łódzkiej

30 lat temu powołano do istnienia Hospicjum domowe Caritas Archidiecezji Łódzkiej. Z tej okazji w łódzkiej Bazylice Archikatedralnej celebrowano Eucharystię dziękując Bogu za zaangażowanie lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów, pracowników administracji, wolontariuszy oraz duchownych, którzy od ćwierćwiecza w dzień i w nocy, spieszą z pomocą osobom dotkniętym chorobami nowotworowymi i ich rodzinom. Modlitwą obejmowano także osoby będące w żałobie po stracie najbliższych oraz zmarłych z hospicjum domowego Caritas.

Podczas Eucharystii, której przewodniczył i homilię wygłosił kardynał Grzegorz Ryś, metropolita łódzki zwrócił uwagę na to, że - Przyjaźń jest słowem kluczowym do zrozumienia hospicjum. Ile razy jest w doświadczeniu hospicjum, zwłaszcza domowego, jest tak, że na końcu to, co możesz dać, to jest głęboka relacja - to jest bycie przy. To na pewno nie są jednorazowe odwiedziny. To na pewno nie jest jednorazowa pomoc. Bo jakby w naturze tego hospicjum jest to, że ludzie nas zapraszają do swojego domu. Wejść do czyjegoś domu, to jest właśnie wejść w głęboką, bliską relację. Może być tak, że już nic nie masz. Nawet leki przestają być pomocne, czy dość pomocne, ale ciągle jest możliwe to, że jesteś przy człowieku. Jesteś jak przyjaciel. – podkreślił hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję