Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Niepodległość

Polska niepodległość jest bardzo ściśle związana z niepodległością Ukrainy.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 47/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

felieton

Leszek Wątróbski

Przemysław Fenrych

Przemysław Fenrych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Świętowaliśmy uroczyście Dzień Niepodległości. Były Msze św. za Ojczyznę, były wiece, przemówienia, marsze, biegi, festyny, wystawy, akademie. Jest co świętować, w minionym wieku niemal cudem dwukrotnie odzyskaliśmy niepodległość, najpierw w roku 1918 (obroniliśmy ją skutecznie w 1920 r.), potem w 1989 r. Uznaliśmy, że nasza niepodległość będzie bezpieczniejsza i przyniesie lepsze owoce wtedy, gdy jak równi z równymi włączymy się w dobre struktury – dlatego jesteśmy w NATO i w Unii Europejskiej. Jesteśmy krajem niepodległym, sami decydujemy o sobie, żyjemy wolnością i cieszymy się nią. Równocześnie czujemy, że niepodległość to dar, który wcale nie musi być dany raz na zawsze – wojna w Ukrainie uzmysławia nam to aż nazbyt dobitnie. Wczytuję się w relacje z wojny – w wielu z nich pada pytanie o to, czy bylibyśmy w stanie bronić się tak dzielnie jak teraz Ukraińcy? Czy jesteśmy dobrze przygotowani na – niestety niewykluczony – atak ze strony Rosji? Coraz większy procent naszego produktu krajowego brutto przeznaczamy na zbrojenie – i nie słyszę protestów ani narzekań, że to, co powinno być przeznaczone na rozwój lub pomoc społeczną idzie na zakup broni. Mieszkam niedaleko koszar i poligonu. W czasach PRL często było stamtąd słyszeć odgłosy ćwiczeń, strzelania, chrzęst czołgowych gąsienic. Po 1989 r. to ucichło, teraz codziennie słychać ćwiczenia strzeleckie. Świadomość, że niepodległość to dar, którym nie można się tylko cieszyć, trzeba także być gotowym do jej obrony, staje się coraz powszechniejsza.

Reklama

Niestety ta świadomość nie przekłada się na polskie życie polityczne. Prezydent Rosji, Władimir Putin nie ukrywa, że za największe nieszczęście XX wieku uważa rozpad Związku Radzieckiego, a za główny cel swojej władzy uważa odrodzenie ZSRR i zakresu jej wpływów jako mocarstwa. Ten program realizuje, w Czeczenii, w Gruzji, teraz szczególnie krwawo i bezwzględnie w Ukrainie. Polska też była w tym obszarze wpływów… I wygląda na to, że współpracownicy Putina i zdecydowana większość poddanych (trudno mówić o nich „obywatele”) ten program aprobują. Sygnały napływające z Rosji świadczą, że choć Rosjanie w tej wojnie ginąć nie chcą (kto może ten ucieka), ale nie są przeciw niej, nie żądają zakończenia, nie widzą nic niestosownego w niszczeniu ukraińskich miast, mordowaniu cywilnej ludności, przymusowej rusyfikacji. Koszmar! Zdawałoby się, że odpowiedzią na takie nastawienie sąsiadów powinna być konsolidacja własnych sił, zaniechanie niepotrzebnych sporów, budowanie solidarności. My przecież wiemy jaką siłą jest solidarność i co mogą zdziałać ludzie solidarni. Niestety nie widać tego w polskiej polityce. Przeciwnie, czuje się w niej oddech przyszłorocznych wyborów, spory są coraz bardziej ogniste, narzędzia tych sporów niszczące. To działania samobójcze! Czy my, obywatele Niepodległej, jesteśmy w stanie wymóc na opłacanych przez nas politykach, by zaniechali takiego sposobu uprawiania tego, co z definicji powinno być „rozumną troską o dobro wspólne”?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Świętujemy naszą niepodległość, a wśród nas żyją ludzie, których rodziny walczą w tej chwili o niepodległość swojej ojczyzny, o prawo do życia u siebie po swojemu. Wiem co mówię, już osiem miesięcy mieszka z nami Natalia z małym Miszą, a ich mąż i tata Oleksandr cały ten czas walczy jako sierżant w ukraińskich siłach zbrojnych. Codziennie mamy okazję słuchać, jak żyje się jej rodzinie w bombardowanych miastach, czujemy jej stres na myśl o zagrożeniu życia bliskich. Gdyby nie maleńki synek Natalia nigdy w życiu nie wyjechałaby, jako matka chce dać chłopcu szansę normalnego i bezpiecznego rozwoju.

Rok 2022 pokazuje dobitnie jak bardzo niepodległość sąsiadów jest powiązana z naszą niepodległością. Biada nam, jeśli Ukraińcy nie obronią swojej niepodległości! Dlatego każda pomoc udzielana teraz Ukrainie to równocześnie wyraz troski o naszą ojczyznę. Wysoko ponad nami rozstrzyga się sprawa pomocy w sferze uzbrojenia. Ale w naszych rękach jest pomoc cywilom tam, w Ukrainie, i tym, którzy szukają spokoju i bezpieczeństwa u nas, podczas gdy ich bliscy walczą z wrogiem. Troska o polską niepodległość może się dobrze wyrażać w hojności na rzecz przetrwania zimy przez mieszkańców bombardowanych miast. Na szczęście nie brakuje w Polsce organizacji zbierających dary i pieniądze i wysyłających leki, żywność, odzież czy… okna dla domów po ostrzale. Polską niepodległość wesprzemy także pomagając ukraińskim dzieciom uczyć się w polskich szkołach. A także najzwyczajniej w świecie życzliwie odnosząc się na ulicy do ludzi mówiących po ukraińsku.

2022-11-15 13:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odkrywamy Osobę Ducha Świętego

Niedziela Ogólnopolska 2/2018, str. 3

[ TEMATY ]

felieton

Graziako

Mottem pierwszego etapu dwuletniego (2017-19) programu duszpasterskiego, który rozpoczął się od Adwentu 2017, są słowa: „Jesteśmy napełnieni Duchem Świętym”. Chodzi o odkrycie Osoby Ducha Świętego, Jego obecności w naszym życiu i o otwarcie się na Jego działanie.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam, byłam u Pana Jezusa i widziałam wszystko...

[ TEMATY ]

świadectwo

stock.adobe.com

Straszny wypadek samochodowy, śpiączka i po miesiącu rozpoczęcie procedury odłączania od aparatury podtrzymującej życie. To początek historii nawrócenia kobiety, która interesowała się czarną magią, wróżbiarstwem, wywoływała duchy, zażywała narkotyki i nadużywała alkoholu. Kobiety, która jedną nogą przekroczyła granicę śmierci i zobaczyła, co jest po drugiej stronie...

Kobiety, która lekarzowi z oddziału intensywnej terapii powiedziała, gdzie chowa wódkę z sokiem pomarańczowym w pokoju socjalnym, ponieważ widziała to spod sufitu, leżąc w śpiączce na OIOM-ie. Jakim cudem? Poznajcie historię Irminy Sosnkowskiej z Poznania.
CZYTAJ DALEJ

Kapłaństwo i świętość: 79. rocznica święceń Jana Pawła II

2025-11-01 10:44

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

święcenia kapłańskie

Karol Wojtyła

Vatican Media

Młody ks. Wojtyła

Młody ks. Wojtyła

1 listopada 2025 r. mija już 79. rocznica święceń kapłańskich Karola Wojtyły - późniejszego Jana Pawła II. Tego dnia, w uroczystość Wszystkich Świętych w 1946 r., młody Wojtyła przyjął święcenia kapłańskie z rąk metropolity krakowskiego, Adam Stefan Sapieha, w prywatnej kaplicy arcybiskupów krakowskich przy ul. Franciszkańskiej 3.

Jan Paweł II pisał w „Darze i tajemnicy”: „W dniu Wszystkich Świętych stawiłem się rankiem w rezydencji Arcybiskupów Krakowskich przy ul. Franciszkańskiej 3… Przyjmowałem święcenia sam, w prywatnej kaplicy Biskupów Krakowskich… W tej ceremonii uczestniczyła niewielka grupa moich krewnych i przyjaciół… W czasie śpiewu Veni Creator Spiritus oraz Litanii do Wszystkich Świętych, leżąc krzyżem, oczekiwałem na moment włożenia rąk. Jest to chwila szczególnie przejmująca… Jest coś dogłębnie przejmującego w tej prostracji ordynantów: symbol głębokiego uniżenia wobec majestatu Boga samego, a równocześnie ich całkowitej otwartości, ażeby Duch Święty mógł zstąpić”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję