Przyszłość jest niepewna, tym bardziej więc jej przewidywanie wydaje się... wróżeniem z fusów. A jednak próbujemy. Niewykluczone, że większość naszego myślenia dotyczy możliwych przyszłych zdarzeń, a nasze działania na ogół dostosowujemy do prawdopodobnych przyszłych scenariuszy. David Christian, profesor i szef Big History Institute na Uniwersytecie Macquarie, uważa, że wbrew pozorom historycy mają wiele do zaproponowania w kwestii myślenia o przyszłości; sam po latach zajmowania się przeszłością zabrał się za przyszłość, co podsumował, pisząc ciekawą książkę na jej temat. Wprowadzenie stanowi przegląd tego, co w... przeszłości myślano o przyszłości, i tego, jak radzą sobie z nią organizmy żywe (tu zdradźmy, że tylko wyjątkowo mechanizmy te działają powyżej progu świadomości). Jeszcze ciekawiej robi się, gdy próbujemy sobie wyobrazić, jaka przyszłość czeka ludzkość, naszą planetę i cały wszechświat. O ile myślenie krótkookresowe nie jest pozbawione cech dużego prawdopodobieństwa, ze względu na istnienie trendów, które można przewidzieć na najbliższe sto lat, o tyle pisząc o myśleniu średniookresowym – w skali tysięcy lat – prof. Christian musi je opatrzyć już zastrzeżeniem: jeśli przetrwamy zagrożenia kilku następnych stuleci... Frapująca lektura, niekoniecznie tylko dla miłośników SF.
Grupa nauczycieli religii zrzeszonych w Stowarzyszeniu Katechetów Świeckich zorganizowała symboliczną akcję pod hasłem „Kawa czy herbata?”, wysyłając do Ministerstwa Edukacji Narodowej paczkę z kawą, herbatą i listem otwartym.
W przesłaniu do ministerstwa katecheci podkreślają, że chcą zwrócić uwagę na brak dialogu w sprawie obywatelskiego projektu ustawy dotyczącego nauczania religii i etyki w szkołach, który poparło ponad 500 tysięcy obywateli. Projekt uzyskał większość głosów w Sejmie i został skierowany do dalszych prac w komisjach, jednak - jak wskazują nauczyciele - MEN odrzuca go w całości i nie podejmuje rozmów z przedstawicielami środowiska katechetów ani z autorami inicjatywy obywatelskiej.
XVII-wieczny kielich liturgiczny, jedyny potwierdzony zabytek zachowany po rozebranym w 1867 r. kościele Świętego Ducha w Kołobrzegu, odnalazł się w archiwum franciszkanów w Gnieźnie. Został przekazany w depozyt Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu i od piątku jest pokazywany w Pałacu Braunschweigów.
Podziel się cytatem
– mówił w piątek podczas konferencji prasowej dyr. Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu Aleksander Ostasz.
W dniach 3-6 listopada 2025 r. zespół Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN przeprowadził kolejny etap prac poszukiwawczych na terenie cmentarza św. Wojciecha w Łodzi (przy ul. Kurczaki). Ich celem było odnalezienie szczątków dzieci - ofiar niemieckiego obozu przy ul. Przemysłowej w Łodzi (Polenjugendverwahrlager der Sicherheitspolizei in Litzmannstadt).
W przebadanych lokalizacjach odnaleziono szczątki dwóch osób małoletnich. Przeprowadzone badania historyczne, analiza zgromadzonych materiałów i wstępna ocena antropologiczna pozwalają przypuszczać, iż mogą to być poszukiwane ofiary. Typowane ofiary to 11-letni Bruno Klaudziński i 16-letni Jan Kubica. Pierwszy chłopiec zmarł w obozie w grudniu 1943 r. z powodu ogólnego wyczerpania organizmu spowodowanego ciężkimi warunkami obozowymi. Drugi chłopiec zmarł w maju 1944 r. na gruźlicę płuc, która dziesiątkowała młodych więźniów.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.