Reklama

Niedziela Kielecka

Posługa harcerzom daje nadzieję

O „Wiatraczku” i Ewangelii, która naprawdę żyje, z ks. Sebastianem Noconiem rozmawia Agnieszka Dziarmaga.

Niedziela kielecka 30/2025, str. I

[ TEMATY ]

Kielce

Ks. Sebastian Nocon

Ks. Sebastian Nocoń - Kapelan Chorągwi Kieleckiej ZHP w stopniu instruktorskim przewodnika, pierwszy z prawej

Ks. Sebastian Nocoń - Kapelan Chorągwi Kieleckiej ZHP w stopniu instruktorskim przewodnika, pierwszy z prawej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Dziarmaga: Jaka jest rola kapelana w wakacje?

Ks. Sebastian Nocoń: W okresie letnim rola kapelana w Chorągwi Kieleckiej ZHP nabiera szczególnego znaczenia, ponieważ jest to czas intensywnej pracy wychowawczej prowadzonej podczas obozów harcerskich, zlotów i wędrówek. Kapelan pełni wtedy przede wszystkim funkcję duchowego opiekuna harcerzy i instruktorów, towarzysząc im w przeżywaniu wakacyjnego czasu nie tylko jako przygody, ale również jako przestrzeni wzrostu duchowego i umacniania wartości. Rola kapelana podczas wakacji to nie tylko bycie księdzem na obozie, ale żywa obecność Chrystusa wśród harcerzy przez służbę, świadectwo życia, wspólną modlitwę. To czas, w którym kapelan nie tyle głosi, ile idzie razem z drużyną, dzieląc trud, radość i codzienność harcerskiego życia.

Lipiec to czas Międzynarodowego Harcerskiego Festiwalu Kultury Młodzieży Szkolnej na kieleckiej Kadzielni, który – 52. już z kolei – odbywał się od 10 do 20 lipca.

Reklama

Tegoroczny „Wiatraczek” to intensywne 10 dni pełne muzyki, tańca, warsztatów i integracji – zarówno lokalnej, jak i międzynarodowej. Młodzi artyści rozwijali umiejętności sceniczne, prezentowali się przed kielecką publicznością, a wszystko to w duchu harcerskich wartości. Kulminacją jest od wielu lat otwarte galowe widowisko na Kadzielni 19 lipca. Pomimo wielu zajęć warsztatów, występów uczestnicy festiwalu zgromadzili się na Mszy św. w intencji harcerzy 13 lipca w kościele św. Wojciecha w Kielcach, aby wraz ze wspólnotą parafialną nie tylko modlitwą, ale i śpiewem wyznawać swoją wiarę. Dla całej parafii jest to świetna okazja do poznania wielu młodych ludzi, którzy nie wstydzą się swojej wiary i jako harcerze żyją wartościami. Pamiętam, jak po takiej Mszy św. jedna z parafianek podeszła do mnie i była wdzięczna za modlitwę i śpiew z harcerzami. Ta pani była bardzo wzruszona, kiedyś bowiem była harcerką i przypominało się jej drużyna, w której była. I zapewne wiele wspaniałych biwaków, obozów, rajdów oraz przygód.

Co Księdzu osobiście daje posługa harcerzom?

– Bycie kapelanem wśród harcerzy to nie tylko obowiązek duszpasterski – to przede wszystkim spotkanie z młodym człowiekiem w jego prawdzie, entuzjazmie, pytaniach i poszukiwaniach. Harcerze nie przychodzą po gotowe odpowiedzi. Oni chcą, żebyś z nimi szedł przez las, życie, ciszę wieczornego ogniska i zgiełk dnia codziennego. Najbardziej poruszające są te chwile, kiedy w oczach młodego człowieka widzę iskrę dobra, kiedy po wspólnej modlitwie pod gołym niebem podchodzi i mówi: – Druhu kapelanie, nigdy wcześniej nie czułem się tak blisko Boga. Albo kiedy ktoś po raz pierwszy w życiu decyduje się na spowiedź nie dlatego, że musi, ale dlatego, że chce bo czuje, że tu, na tym obozie, jest bezpiecznie, jest sens. Ta posługa to nieustanne przypominanie mi, że Ewangelia naprawdę żyje, jeśli jest przekładana na czyny, a nie tylko głoszona z ambony. Osobiście posługa harcerzom daje mi nadzieję. Kiedy patrzę na tych młodych ludzi, jak potrafią kochać Polskę, wspierać się nawzajem, szukać Boga – choć nie zawsze wprost wierzę, że świat ma przyszłość. I że kapłaństwo, jeśli ma sens, to właśnie tam wśród ludzi, wśród młodych serc, które jeszcze chcą słuchać i iść dalej. I to jest dla mnie największy dar.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-07-22 11:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odkrywając piękno nieoczywiste

Niedziela kielecka 19/2024, str. I

[ TEMATY ]

Kielce

KD

Prof. Tadeusz Boruta przybliżał zagadnienia piękna w sztuce

Prof. Tadeusz Boruta przybliżał zagadnienia piękna w sztuce

Czym jest piękno, czy da się je zdefiniować, ubrać w ramy i kanony? Dyskusja trwa przez kolejne tygodnie w ramach cyklu Muzeum Diecezjalnego – Akademia Wiara-Nauka-Kultura.

Wykład (25 kwietnia) poprowadził wybitny i utytułowany artysta malarz, teoretyk sztuki, prof. Tadeusz Boruta, związany z Instytutem Sztuk Pięknych Uniwersytetu Rzeszowskiego. Wyszedł w swoich rozważaniach od spojrzenia współczesnych krytyków sztuki na piękno. Zauważył, że „w globalnej wiosce, z jaką mamy do czynienia, piękno jest podejrzane, ponieważ przez nasze sądy estetyczne mogą go wykluczać”. Określamy, że coś jest piękne, czyli zarazem dobre i prawdziwe. – Współczesna krytyka jednak unika pojęcia piękna, dlatego że dzieli ono świat, odmawia komuś istnienia, prawa do wartości – tłumaczył.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do powołanych: Trzeba głosić pierwszeństwo Chrystusa

2025-12-12 13:22

[ TEMATY ]

Watykan

Leon XIV

Vatican Media

Ponieważ żyjemy w społeczeństwie hałasu, który wprowadza zamieszanie, dziś potrzebni są słudzy i uczniowie, którzy głoszą absolutne pierwszeństwo Chrystusa – wskazał Leon XIV w przesłaniu do księży, sióstr i braci zakonnych oraz seminarzystów latynoamerykańskich studiujących w Rzymie.

Papież przypomniał odbiorcom, że Jezusowe „Pójdź za mną”, czyli powołanie, to „absolutna inicjatywa Pana”, który powołuje uczniów bez ich żadnych wcześniejszych zasług, a patrzy przede wszystkim na to, aby powołanie, do którego ich zaprasza, było okazją do niesienia ewangelicznego przesłania grzesznikom i słabym.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego musimy zakazać telefonów – dla dobra dzieci, relacji i… sensu edukacji

2025-12-12 20:11

[ TEMATY ]

szkoła

felieton

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

W debacie o edukacji padają słowa: „innowacja”, „nowoczesność”, „cyfrowa przyszłość”. A tymczasem najważniejsza rzecz dzieje się tuż pod naszymi nosami: dzieci przestają być w szkole obecne. Dosłownie i w przenośni. W świecie pełnym ekranów szkoła jest jednym z ostatnich miejsc, które może (i musi) dać im ukojenie od cyfrowego zgiełku. Dlatego zakaz telefonów nie jest zamachem na wolność, lecz oddechem dla ich młodych, przeciążonych głów.

Pracowałem w dwóch szkołach o diametralnie różnych zasadach: w jednej dzieci mogły używać telefonów na przerwach, w drugiej – nie. Różnica była uderzająca. W szkole, gdzie telefony były dozwolone, uczniowie wchodzili na lekcję jak w półśnie. Jeszcze kończyli misję w grze, scrollowali w telefonie, odpisywali na wiadomości. Oczy przyklejone do ekranu, a w tle – dzwonki powiadomień. Było normalne, że w trakcie zajęć ktoś odbierał telefon od rodzica: „Ale to mama, proszę pana”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję