Reklama

Madonna Krystynopolska

Obraz Matki Bożej Krystynopolskiej otrzymali bazylianie w darze od tamtejszego marszałka dworu w 1764 r. Wizerunek musiał być namalowany dużo wcześniej, ponieważ nosił już wota. Od 1947 r. obraz znajduje się w klasztorze Ojców Bazylianów przy ul. Miodowej w Warszawie.

Niedziela warszawska 24/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Do Warszawy obraz przywieźli krystynopolscy bazylianie ojcowie Arseniusz Kulibaba oraz Jacek Pyłyp - mówi o. Piotr Kuszka, proboszcz tutejszej bizantyjskiej parafii. Przez lata obraz znajdował się w kaplicy nowicjackiego domu. Obecnie umieszczony jest w prezbiterium, po lewej stronie ołtarza.
Bazylianów sprowadził do Krystynopola w 1764 r. Franciszek Salezy Potocki. Miasto założył 72 lata wcześniej jego dziadek, Szczęsny Kazimierz Potocki, ówczesny hetman koronny. Nazwa miasta nawiązywała do imienia żony założyciela - Krystyny.
Salezy Potocki wybudował bazylianom okazałą cerkiew św. Jura. Potem wzniósł dla nich klasztor. Obraz Matki Bożej podarował bazylianom Stanisław Kostka Sadowski, jeden z przyjaciół i dobrodziejów monasteru, jednocześnie marszałek dworu krystynopolskiego i starosta ropczycki. Wizerunek Madonny miał on w swojej domowej kaplicy. Oddawał mu cześć, ale także cenił go jako rodzinną pamiątkę. Przed obrazem modlił się jego ojciec i dziadek. Obraz Matki Bożej przybrany srebrnymi koronami oraz srebrną suknią i wotami Sadowski przekazał do cerkwi ojcom bazylianom. Nie łatwo było rozstać się z wizerunkiem. Ale staroście zależało, aby obraz był godniej czczony i więcej osób mogło wypraszać sobie przed nim łaski. Jak pisze Tadeusz Kukiz w Rocznikach Lwowskich, także w świątyni rosła cześć i zaufanie wśród okolicznego ludu do Najświętszej Maryi Panny. Tu zwłaszcza mieszkańcy Krystynopola przychodzili prosić w swoich potrzebach. Modlący się doświadczali wielu łask o czym świadczyły umieszczone przy obrazie wota.
Powojenne regulacje granic prowadzone przez dawny ZSRR zmusiły bazylianów do opuszczenia klasztoru w Krystynopolu. Do 1951 r. miasto leżało na terenach polskich. Wtedy to władze sowieckie zarządziły tzw. wymianę terytoriów przygranicznych między obydwoma państwami. Związek Radziecki chciał mieć w posiadaniu pokłady węgla znajdujące się koło Krystynopola oraz część linii kolejowej Lwów-Włodzimierz Wołyński. Krystynopol zabrany został wraz z Bełzem, Uhnowem, Warężem i Zabużem. Polska w zamian otrzymać miała tereny, gdzie rzekomo znajdowały się złoża ropy naftowej. W rzeczywistości zostały one już dawno wyczerpane. Zyskiwała także połączenia kolejowe z Przemyśla do przyłączonych do Polski Ustrzyk Dolnych, ale za każdy przejazd pociągu przez sowieckie terytorium trzeba było płacić.
W warszawskiej cerkwi Ojców Bazylianów obraz Madonny Krystynopolskiej znajduje się nieopodal ołtarza głównego. - Nie jest otaczany szczególnym kultem, ale przed nim sprawowane jest np. majowe nabożeństwo - mówi o. Piotr Kuszka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

2 listopada - Dzień Zaduszny

[ TEMATY ]

zaduszki

Karol Porwich/Niedziela

Kościół katolicki wspomina dziś wszystkich wiernych zmarłych. Dzień Zaduszny to czas szczególnej modlitwy do Boga, by zmarli mieli udział w Chrystusowym zwycięstwie nad śmiercią. Dotyczy to zwłaszcza tych, którzy po śmierci potrzebują oczyszczenia w miłości, czyli czyśćca, który jest "przedsionkiem nieba".

Dogmat o istnieniu czyśćca Kościół ogłosił na Soborze w Lyonie w 1274 r. a potwierdził i wyjaśnił na Soborze Trydenckim (1545-1563) w osobnym dekrecie. Opiera się na przesłankach zawartych w Piśmie św. oraz na sięgającej II wieku tradycji kościelnej. Duży wkład w rozwój nauki o czyśćcu wniósł św. Augustyn. Dogmat podkreśla dwie prawdy: istnienie czyśćca jako pośmiertnej kary za grzechy oraz możliwość i potrzebę modlitwy i ofiary w intencji dusz czyśćcowych.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam, byłam u Pana Jezusa i widziałam wszystko...

[ TEMATY ]

świadectwo

stock.adobe.com

Straszny wypadek samochodowy, śpiączka i po miesiącu rozpoczęcie procedury odłączania od aparatury podtrzymującej życie. To początek historii nawrócenia kobiety, która interesowała się czarną magią, wróżbiarstwem, wywoływała duchy, zażywała narkotyki i nadużywała alkoholu. Kobiety, która jedną nogą przekroczyła granicę śmierci i zobaczyła, co jest po drugiej stronie...

Kobiety, która lekarzowi z oddziału intensywnej terapii powiedziała, gdzie chowa wódkę z sokiem pomarańczowym w pokoju socjalnym, ponieważ widziała to spod sufitu, leżąc w śpiączce na OIOM-ie. Jakim cudem? Poznajcie historię Irminy Sosnkowskiej z Poznania.
CZYTAJ DALEJ

Listopad odwrócony: umarli niosą nam ratunek. A jak my możemy im pomóc?

2025-11-02 18:51

[ TEMATY ]

felieton

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red

Kto wie? Może i za nami kiedyś półprzezroczyste postacie duchów wyłonią się z zaświatów, szepcząc: „Dziękuję”. I poprowadzą dalej.

Lwów, katedra ormiańska, na jednej ze ścian widnieje malowidło Jana Rosena – "Pogrzeb św. Odilona". To nie jest zwykły obraz. To listopadowa parabola w barwach złota i cienia. Widzimy Odilona, opata z Cluny, czyli XI-wiecznego wizjonera, który wprowadził dzień modlitw za zmarłych 2 listopada.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję