Reklama

Solidarność to nie przeszłość

Niedziela małopolska 1/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zapytajmy dziś o źródło siły, z której rodzi się w sercu człowieka miłość i solidarność. Tym źródłem jest sam Bóg. Jego solidarność z człowiekiem zaowocowała nie tylko dziełem stworzenia, ale i odkupienia. Przyjście na świat Syna Bożego jest najpełniejszym wyrazem tej nadprzyrodzonej solidarności, która wyraziła się przez Krzyż. Chrześcijańska solidarność nie wyrasta z przejściowych ideologii. Ona wyrasta z Ewangelii Dobrej Nowiny Jezusa Chrystusa. Jesteśmy wszyscy dziećmi jednego Ojca, odkupionymi krwią Jego Syna, uświęcanymi mocą Ducha Świętego.
Głosząc taką Bożą solidarność, Kościół służy sprawie człowieka, jego godności i ostatecznemu powołaniu. Solidarność Boga z nami powinna nas prowadzić do solidarności z każdym człowiekiem, zwłaszcza ubogim, pokrzywdzonym, potrzebującym pomocy, łaknącym nadziei. Nie jest to łatwa droga. Skoro miłość Jezusa do człowieka została ukrzyżowana, możemy się spodziewać, że również nasza miłość, nasza solidarność też będzie ukrzyżowana. Taki jest najgłębszy sens tego, co wydarzyło się przed 25 laty. Taki jest klucz do odczytania naszych dziejów, również tych najnowszych.
Polska solidarność lat 80. ubiegłego wieku wyrosła w dużej mierze z wiary uczniów Jezusa Chrystusa. Powszechnie uznawany jest twórczy, istotny wkład w dzieło „Solidarności” dwóch pasterzy Kościoła: Ojca Świętego Jana Pawła II i Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego. Słusznie wielu uważa Jana Pawła II za ojca „Solidarności”. Wiem, jak bardzo przeżywał on w Watykanie narodziny, rozwój i zagrożenia dla tej niezwykłej rzeczywistości.
„Solidarność” to nie tylko przeszłość, wspomnienie i zamknięty rozdział historii. „Solidarność” to także wyzwanie, jakie staje dzisiaj przed kolejnym pokoleniem. Podczas pamiętnego spotkania na Zaspie w Gdańsku, 12 czerwca 1987 r., Jan Paweł II wołał: „«Jeden drugiego brzemiona noście» - to zwięzłe zdanie Apostoła jest inspiracją dla międzyludzkiej i społecznej solidarności. Solidarność to znaczy jeden i drugi, a skoro brzemię, to brzemię niesione razem, we wspólnocie. A więc nigdy: jeden przeciw drugiemu. Jedni - przeciw drugim. I nigdy brzemię dźwigane przez człowieka samotnie. Bez pomocy drugich. Nie może być walka silniejsza od solidarności. Nie może być program walki ponad programem solidarności. Inaczej - rosną zbyt ciężkie brzemiona”.
Czy nie warto powracać do tych słów Sługi Bożego? Przecież nie straciły one nic na wartości i aktualności w naszym życiu rodzinnym, społecznym, gospodarczym i politycznym. Nie dajmy sobie odebrać ideałów „Solidarności” i wolności prywacie, niezgodzie i politycznym swarom. To droga jałowa, prowadząca donikąd. Nie o takiej Polsce śniliśmy przed laty.

Fragment kazania wygłoszonego w katedrze Wawelskiej 16 grudnia 2006 r. w 25. rocznicę stanu wojennego

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Litość, która staje się misją

2025-12-05 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

B.M. Sztajner

• Iz 30, 19-21.23-26 • Ps 147 • Mt 9, 35 – 10, 1. 5a.6-8
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Hołd z kwiatów dla Maryi Niepokalanej

2025-12-08 19:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Maryjo Matko Kościoła i Niezawodnej Nadzieji, pomóż nam przezwyciężać wszelki zamęt na drogach antyewangelizacji, uchroń dzieci i młodych od kłamliwych programów - mówił na Jasnej Górze abp Wacław Depo podczas Hołdu z Kwiatów dla Niepokalanej.

Uroczystości w duchowej łączności z papieżem Leonem XIV rozpoczęły nieszpory w Kaplicy Matki Bożej, po czym w procesji światła duchowieństwo, siostry zakonne, przedstawiciele ruchów i stowarzyszeń oraz rzesze wiernych arch. częstochowskiej i pielgrzymi przeszli na plac jasnogórski pod figurę Niepokalanej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję