Reklama

Temat tygodnia

Europa w perspektywie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od dłuższego czasu słyszy się w Europie o zagrożeniach demograficznych, o tym, że nasza rasa - ludzi białych, którzy byli dotychczas siłą wiodącą, zaczyna się zmniejszać, i w niedalekiej przyszłości może dojść do sytuacji, że w Europie nie będzie rodzimych Europejczyków, a wśród nich chrześcijan, że muzułmanie, którzy prawie masowo napływają do Europy, będą w niej stanowić większość - widzimy to już zresztą choćby we Francji. W związku z tym, to oni, a nie tradycyjni Europejczycy będą kształtowali naszą kulturę oraz oblicze świata. To jest zagadnienie, które, niestety, Europa potraktowała trochę nieodpowiedzialnie. Bo myśli się zasadą przyjemności, tego, co w tej chwili jest dla wszystkich miłe, co nie wymaga wysiłku, a nie patrzy szerzej, nie przeżywa wielu spraw głębiej.
Zauważmy, że muzułmanie mają liczne rodziny - dzieci są ich największym skarbem, a Europejczycy mają dzieci coraz mniej, a często nie chcą ich wcale. Dotykamy tu także problemu życia poczętego. Czy jakiemuś muzułmaninowi przyszło do głowy zabić poczęte życie? W islamie nie ma o czymś takim mowy. Europa, niestety, przyjęła bolszewicki porządek świata, leninowskie prawo - bo Lenin był pierwszym, który wprowadził to prawo w Związku Radzieckim - do zabijania nienarodzonych, tzw. aborcję. Potem przyszły do nas silne trendy aborcjonistyczne, płynące ze zwykłej chęci dorobienia się przez lekarzy na tym procederze dużych pieniędzy. Tym sposobem Ameryka wymordowała ogromną liczbę dzieci poczętych, tak samo jest zresztą z Rosją i z tymi krajami, gdzie wprowadzono legalność aborcji.
Ten problem zaczął się jeszcze bardziej poszerzać, gdy jako formę leczenia niepłodności wprowadzono tzw. zapłodnienie in vitro. Przy okazji wszczepiania w organizm matki ludzkiego embrionu zawsze, niestety, musi zginąć wiele innych istnień ludzkich. Dlatego Kościół tak stanowczo mówi NIE! zapłodnieniu in vitro. Nie można dawać życia jednym, zabijając drugich. Prawo Boże jest jasne: Nie zabijaj! i tego Kościół się trzyma. Poza tym są to niebezpieczne eksperymenty, odległe od prawa naturalnego, na którym bazuje nauka Kościoła.
A trzeba tak niewiele, by naprawdę było dobrze: trzeba mądrych ustaw prorodzinnych, a w niektórych przypadkach zwykłej ludzkiej pomocy rodzinie; trzeba leczenia całościowego, także tego dotyczącego prokreacji, traktując człowieka w sposób godny i prawdziwie współczujący; trzeba, by wszystkie rodziny, które, niestety, same dźwigają ciężar wychowania dzieci, niekiedy w sposób heroiczny łącząc pracę zarobkową z obowiązkami domowymi, poczuły, że nie są w tym same, że państwom zależy na nich wszystkich...
Gdyby chrześcijanie rozwijali się normalnie, w sposób mądry i ze wsparciem ze strony swoich mądrych rządów, mieliby więcej dzieci, Europa byłaby z pewnością silniejsza i bardziej radosna i nie potrzebowała pomocy ze strony przedstawicieli innych kultur i kontynentów.
Na Dzień Świętości Życia 2010 zatem niech mój skromny głos pobudzi nas wszystkich nie tylko do myślenia, ale przede wszystkim do działań w zakresie pomocy rodzinie, na wszystkich polach jej zmagań o wychowanie i życie nowych pokoleń Europejczyków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Varden: to budujące mieć takiego Papieża

2025-12-20 18:05

[ TEMATY ]

papież

Vatican Media

Obecność Boga jest czymś oczywistym, mówi o tym cała Biblia. To my jesteśmy nieobecni! Brat Wawrzyniec uczy nas, jak powrócić z naszego oddalenia, szukać zjednoczenia z Bogiem i zwracać uwagę na Tego, który jest w nas i wokół nas – mówi bp Erik Varden na temat polecanej przez Leona XIV książki „O praktykowaniu Bożej obecności”. To budujące, że mamy Papieża, który na pierwszym miejscu stawia poszukiwanie Boga i zachęca nas, byśmy czynili to samo – dodaje bp Varden, w przeszłości opat trapistów.

O książce brata Wawrzyńca, XVII-wiecznego francuskiego karmelity, Leon XIV mówił podczas spotkania z dziennikarzami na pokładzie samolotu w drodze powrotnej z Libanu do Rzymu. Jeśli chcecie zrozumieć, kim jestem, przeczytajcie tę książkę – mówił Ojciec Święty. Wczoraj natomiast ukazała się w watykańskim wydawnictwie LEV nowa edycja książki Brata Wawrzyńca, do której Leon XIV osobiście napisał wprowadzenie.
CZYTAJ DALEJ

Nuncjusz Apostolski abp Filipazzi: Kraków przyjmuje jako ojca tego, który jest jego synem

2025-12-20 18:47

[ TEMATY ]

ingres

Kraków

Nuncjusz Apostolski

Kard. Grzegorz Ryś

Abp Antonio Guido Filipazzi

kard. Ryś

fot. biuro prasowe archidiecezji krakowskiej

Nuncjusz Apostolski abp Filipazzi podczas ingresu kard. Rysia: Kraków przyjmuje jako ojca tego, który jest jego synem Zapraszam całą wspólnotę diecezjalną, by pod przewodnictwem nowego Pasterza, rozpoczęła kolejny etap swej wielowiekowej historii, krocząc drogą prawdy, sprawiedliwości, miłości i pojednania – mówił nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi podczas ingresu kard. Grzegorza Rysia, nowego metropolity krakowskiego, do bazyliki archikatedralnej na Wawelu.

„Dziś Kraków przyjmuje jako ojca tego, który jest jego synem” – przyznał.
CZYTAJ DALEJ

Papież na ostatnie dni Adwentu: przebaczajmy i dawajmy nadzieję

2025-12-21 12:48

[ TEMATY ]

adwent

Anioł Pański

Vatican Media

„Człowiek kruchy i omylny, a jednocześnie odważny i silny w wierze” – tak o świętym Józefie w IV Niedzielę Adwentu mówi Leon XIV. Podczas modlitwy Anioł Pański Papież wskazał Oblubieńca Maryi jako wzór wiary, która potrafi zaufać i wyruszyć w nieznane. Zachęcił wiernych, by ostatnie dni Adwentu przeżyli w duchu nadziei i przebaczenia.

W rozważaniu Ewangelii Ojciec Święty przypomniał, że liturgia IV Niedzieli Adwentu kieruje spojrzenie ku postaci św. Józefa. Ewangelista Mateusz nazywa go „człowiekiem sprawiedliwym”, czyli wiernym Izraelitą, żyjącym zgodnie z Prawem. Jak zaznaczył Ojciec Święty, Józef z Nazaretu „jawi się nam również jako osoba bezgranicznie wrażliwa i ludzka”. Ta postawa – dodawał Papież – przejawia się także zanim anioł objawił mu tajemnicę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję