Reklama

Historia

Spojrzenie Prymasa Tysiąclecia na płeć piękną

„Tylko od ciebie zależy, czy ktoś przed tobą uklęknie, czy cię sponiewiera. I od ciebie też zależy, jakie uczucia wyzwolisz w drugim człowieku: szacunek i gest miłości czy lekceważenie i namiętność” - mówił ks. kard. Stefan Wyszyński w 1958 r. do kobiet. Słowa te Sługa Boży kieruje także i dziś, bo nie straciły one na wartości – są zdumiewająco aktualne. Kobieta w oczach Prymasa Tysiąclecia. Kim jest i jakie jest jej zadanie?

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

Instytut Prymasowski Stefana Kardynała Wyszyńskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

II wojna światowa. Ks. Stefan Wyszyński wyjeżdża z Włocławka do Żułowa na Lubelszczyźnie, by chronić się przed zbrodniczym gestapo. Dotarła tam już grupa sióstr z Lasek wraz ze swoimi niewidomymi podopiecznymi. Idąc drogą jednej z pobliskich miejscowości przyszły Prymas słyszy krzyk kobiety. Nie zastanawia się - wchodzi do jej domu i... odbiera poród.

Reklama

Kobiecy świat nie był mu obcy. Wychował się wśród sióstr: Anastazji, Stanisławy i Janiny. Czwarta – Zosia – zmarła tuż po narodzeniu. Więź z siostrami trwała do późnych lat. Stefan Wyszyński był także bardzo związany z matką Julianną. Odeszła do Domu Ojca, gdy miał zaledwie 9 lat. Krótko przed śmiercią powiedziała do syna: „Stefan – ubieraj się… Ubieraj się, ale nie tak się ubieraj, inaczej się ubieraj”. Była to zapowiedź jego kapłaństwa.

Podziel się cytatem

Strata ukochanej osoby wpłynęła na pogłębienie relacji Stefana z Maryją – na Nią przelał swe uczucia z ziemskiej matki. Na postaci Bożej Rodzicielki ks. kard. Stefan Wyszyński budował swoją wizję narodu. Wśród jego rozważań szczególne miejsce zajmowała kobieta. Prymas Tysiąclecia podkreślał, że jeśli kobieta chce wypełniać trudne zadania w dzisiejszym świecie, musi przez życie iść z Maryją. Musi także mieć przed swoimi oczyma Jej obraz, aby skutecznie naśladować Matkę Boga. „Wpatrzone w Matkę Jezusową, Matkę pięknej miłości, zacznijcie dzisiaj, najmilsze dziewczęta, czujną straż nad sercem polskiej dziewczyny” – podkreśla ksiądz kardynał, zwracając szczególną uwagę na godność płci pięknej. Nawet w Jasnogórskich Ślubach Narodu zawarta jest deklaracja: „Bronić będziemy godności kobiety”.

Reklama

Sługa Boży stanowczo podkreśla, że największym niebezpieczeństwem dla ludzkości nie są kryzysy gospodarcze czy wzrost napięcia międzynarodowego. Największym niebezpieczeństwem jest to, co godzi w życie narodu i godność kobiety – w jej skromność, czystość, stanowisko przy ognisku domowym. „Czystość kosztuje i to drogo kosztuje, to cnota rycerska, cnota zwycięzców i ludzi odważnych. Tchórzów i wygodnisiów na nią nie stać. Trzeba o nią walczyć, trzeba się nad nią nieraz upracować do krwi. Do krwi ciała i serca. Jeśli Marię Goretti, dziewczynkę spod włoskiego nieba, stać było – z miłości dla Chrystusa i Jego Matki – na męczeńską śmierć w obronie czystości, to czyż polskich dziewcząt wpatrzonych w zranione Oblicze Jasnogórskiej Królowej nie stać na odwagę czystości i skromności? Czy nie stać was na przeciwstawienie się nieskromnej modzie, a choćby na męczeństwo opinii? Stać was na to, drogie dziewczęta” – woła Prymas Tysiąclecia.

Często – zwraca uwagę – współczesne kobiety starają się zatrzeć cechy właściwe swojej istotności, jak gdyby się ich wstydziły. Stosuje się najrozmaitsze uniki, które mają „uchronić” kobietę przed jej posłannictwem. Kończy się to wynaturzeniem czy zespołem psychoz. Jakie jest więc posłannictwo kobiety? „Oto Wasze zadanie: straż życia, wiary, obyczajów; straż trzeźwej i ofiarnej rodziny; straż miłości i ducha pokoju w Narodzie. Jeśli to wykonacie, to będzie nowy początek cudów w polskiej Kanie w nowym tysiącleciu” – wskazuje ks. kard. Stefan Wyszyński.

Reklama

Antidotum na dzisiejsze kłamstwa o kobiecie jest list Prymasa Tysiąclecia skierowany do polskich dziewcząt 27 lipca 1958 r. Zdumiewa aktualność napisanych przez księdza kardynała słów. Zostawił bardzo szczegółowe rady w kobiecych kwestiach: jak się ubierać, jak mówić, jak patrzeć. „To tylko od ciebie zależy, czy ktoś przed tobą uklęknie, czy cię sponiewiera. I od ciebie też zależy, jakie uczucia wyzwolisz w drugim człowieku: szacunek i gest miłości czy lekceważenie i namiętność” - wskazywał.

Podziel się cytatem

Niejednokrotnie kobiety wpadają w pułapkę, myśląc, że najważniejsze jest piękno zewnętrzne. A to tylko dodatek. Oczywiście, dziewczyna powinna być zadbana, ubierać się z gustem, podkreślać urodę, ale musi skupić się na pielęgnowaniu swojego wnętrza – czystości serca. Nie może stać się niewolnikiem odgórnie ustalonej mody. „Pamiętaj, że sukienka cię okrywa, a nie odsłania. Te obnażające ubrania są nie tylko nieskromne, ale najczęściej po prostu brzydkie. Bądź modna, ale moda ma także swoje granice. Nie dopuść, aby moda ograniczała twą skromność i godność. Nie dopuść, aby moda ciebie kształtowała. To ty twórz modę. Nie jesteś lalką ani manekinem, by można było tobą dowolnie obracać. Jesteś żywym człowiekiem, kobietą, Polką, dzieckiem Bożym” – akcentuje Prymas Tysiąclecia.

Czy każda z nas, kobiet, zdaje sobie sprawę, ile treści niesie ze sobą nasze spojrzenie? I Jak nasz wzrok wpływa na mężczyzn? Ks. kard. zwraca uwagę, że nie wszystko jedno, w jaki sposób kobieta patrzy: „Od twojego spojrzenia zależy bardzo wiele. Nieraz czyjś spokój lub nawet życie. A więc panuj nad swoim spojrzeniem i szanuj je. Nie rozrzucaj go na prawo i lewo (…). Zachowaj czystość i głębię swego spojrzenia. Nie trwoń go. Nie zniekształcaj uwodzącym przymrużaniem oczu”. Podaje także konkretny przykład, który miał miejsce na Jasnej Górze. Przyszedł pewien mężczyzna i poprosił o spowiedź po 20 latach. "Co się stało, że dziś właśnie postanowiłeś się wyspowiadać?" – pyta spowiednik. "Jechałem w jednym przedziale z młodą dziewczyną. Otaksowałem ją oczyma jak wszystkie inne kobiety. Czytała książkę, raz popatrzyła na mnie. Wysiadając jeszcze raz podniosła oczy. I więcej nic. Nie powiedziała ani słowa: I nagle poczułem się taki brudny, taki strasznie zły, że wysiadłem z pociągu i przyszedłem tutaj. Proszę mi pomóc, ojcze, dobrze się wyspowiadać, bo sam pewnie nie potrafię". Czyste spojrzenie odmienia serce.

2021-09-08 07:36

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Kopiec na XV Święcie Dziękczynienia: Bł. kard. Wyszyński i M. Czacka pozostawili nam program życia na trudne czasy

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

Matka Elżbieta Czacka

Archidiecezja Warszawska/Konferencja Episkopatu Polski/G. Gałązka/W.Łączyński

Oboje błogosławieni, za których Bogu i Kościołowi dziękujemy, pozostawili nam program życia nie tylko na lata spokojne, ale nade wszystko na trudne czasy – powiedział bp Jan Kopiec, biskup gliwicki, w homilii Mszy św. podczas XV Święta Dziękczynienia w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie.

Tegoroczne Święto Dziękczynienia połączone było z ogólnopolskim dziękczynieniem za beatyfikacje kard. Stefana Wyszyńskiego i Matki Elżbiety Róży Czackiej. Był to trzeci i ostatni etap ogólnopolskiego dziękczynienia za tych dwoje błogosławionych Polaków.
CZYTAJ DALEJ

Nikt nie jest postawiony poza nawiasem Bożego miłosierdzia

2025-10-30 10:15

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Żeby zobaczyć głębszy sens tego, co mnie spotyka, naprawdę dostrzec ludzi, którzy mnie otaczają, trzeba prosić o pomoc Boga. To właśnie znaczy „spojrzeć w górę”, czyli modlić się. Na modlitwie proszę Boga, aby nauczył mnie właściwie patrzeć na siebie i ludzi, na całe moje życie, i dostrzegać we wszystkim, co mnie spotyka, nawet w trudnościach i lękach, coś szczególnego, co może być dla mnie dobre, co może mnie uczy nić lepszym, bardziej wrażliwym na otoczenie.

Było już około godziny szóstej i mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek. Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: «Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego». Po tych słowach wyzionął ducha. A był tam człowiek dobry i sprawiedliwy, imieniem Józef, członek Rady. On to udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Zdjął je z krzyża, owinął w płótno i złożył w grobie wykutym w skale, w którym nikt jeszcze nie był pochowany. W pierwszy dzień tygodnia niewiasty poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień zastały odsunięty od grobu. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa. Gdy wobec tego były bezradne, nagle stanęło przed nimi dwóch mężów w lśniących szatach. Przestraszone, pochyliły twarze ku ziemi, lecz tamci rzekli do nich: «Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał».
CZYTAJ DALEJ

Marsz i Bal Wszystkich Świętych w Kostrzynie nad Odrą

2025-11-02 17:12

[ TEMATY ]

diecezja zielonogórsko‑gorzowska

Kostrzyn nad Odrą

Marsz i Bal Wszystkich Świętych

Archiwum parafii

Wśród wielu dzieci i rodziców przebranych za świętych można było zauważyć, m.in. św. Ojca Pio, św. Jana Pawła II, św. Franciszka, św. s. Faustynę, św. Jadwigę, św. Mikołaja, św. Marka, św. Piotra, oraz anioły i wielu innych.

Wśród wielu dzieci i rodziców przebranych za świętych można było zauważyć, m.in. św. Ojca Pio, św. Jana Pawła II, św. Franciszka, św. s. Faustynę, św. Jadwigę, św. Mikołaja, św. Marka, św. Piotra, oraz anioły i wielu innych.

„Moja droga do świętości” – to hasło Marszu i Balu Wszystkich Świętych, który po raz trzeci odbył się w parafii pw. NMP Matki Kościoła w Kostrzynie nad Odrą.

Przygotowania trwały kilka dni. Była to III edycja balu i marszu. Jego pomysł zrodził się ze strony wikariusza ks. Adama Wójcickiego, z pełnym poparciem proboszcz - ks. dr Radosława Gabrysza. Zaangażowani byli rodzice ministrantów oraz dzieci ze scholi parafialnej „Iskierki”. Warto wspomnieć, że na udekorowanie sali zużyto 500 balonów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję