Reklama

Papieskie wakacje

Benedykt XVI zakończył pobyt w Alpach

Gdy 2 kwietnia 2005 r. Jan Paweł II odchodził do Pana, mieszkańcy Valle d’Aosta byli przekonani, że skończyła się tradycja papieskich wakacji w Les Combes, przysiółku gminy Introd. Tak się jednak nie stało - również Benedykt XVI postanowił spędzić część swych wakacji we włoskich Alpach. Jednym z organizatorów jego pobytu był wójt gminy Introd - Osvaldo Naudin, którego poprosiłem o krótką wypowiedź dla „Niedzieli”.

Niedziela Ogólnopolska 32/2005

L’Osservatore Romano

21 lipca Benedykt XVI wybrał się na wycieczkę na Mont Blanc, wyjechał wyciągami na wysokość 3500 m n.p.m.

21 lipca Benedykt XVI wybrał się na wycieczkę na Mont Blanc, wyjechał wyciągami na wysokość 3500 m n.p.m.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Wiedzieliśmy, że Papież lubi grać na fortepianie, dlatego padła propozycja, by postarać się o ten instrument”.

Włodzimierz Rędzioch: - Jak udało się namówić nowo wybranego Papieża do spędzenia letnich wakacji w Les Combes?

Osvaldo Naudin: - Gdy po śmierci Jana Pawła II na Stolicę Piotrową został wybrany kard. Ratzinger, władze regionu Valle d’Aosta i gminy Introd wysłały Papieżowi stosowne życzenia. Następnie, w porozumieniu z Kurią diecezjalną Aosty, wysłaliśmy również zaproszenie do spędzenia wakacji w naszym regionie. Prosiliśmy Papieża, by kontynuował tradycję, która zrodziła się za pontyfikatu jego wielkiego Poprzednika. W pierwszych dniach czerwca nasz biskup Giuseppe Anfossi pojechał do Watykanu na posiedzenie włoskiego Episkopatu i spotkanie z Benedyktem XVI. Papież poinformował go wtedy, że wziął pod uwagę nasze zaproszenie i prawdopodobnie przyjedzie do Valle d’Aosta. Wszyscy byliśmy szczęśliwi i oczekiwaliśmy na oficjalną decyzję z Watykanu, którą otrzymała nasza Kuria.

- Na czym polegały przygotowania do papieskiego pobytu w Valle d’Aosta?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Od 2000 r. Jan Paweł II mieszkał w czasie wakacji w nowym budynku, który został wzniesiony przez salezjanów przy współpracy z naszą gminą. Jest to wygodny dom, który ma duże, panoramiczne okno, a z niego roztacza się wspaniały widok na masyw Mont Blanc i inne sąsiednie szczyty alpejskie. Jednym słowem - siedziba Papieża była gotowa. Trzeba było tylko zrobić porządki w domu i wokół niego. W gminie zadbaliśmy o naprawę dróg i barierę bezpieczeństwa, która otacza teren wokół willi papieskiej. W ciągu niecałego miesiąca wszystko było już gotowe, by przyjąć Dostojnego Gościa.
Przed rozpoczęciem papieskich wakacji w Les Combes z Watykanu przyjechał do nas ks. prał. Georg Gänswein, sekretarz Benedykta XVI, oraz dr Buzzonetti, jego lekarz. Przeprowadziłem z nimi - a towarzyszył nam również biskup Aosty - wizję lokalną miejsc, w których miał przebywać Ojciec Święty. Chociaż w czasie tej wizyty pogoda była bardzo brzydka - padało i była mgła - sekretarz był bardzo zadowolony i potwierdził, że Papież na pewno przyjedzie tu na wakacje.

- Czy Benedykt XVI miał jakieś szczególne wymagania dotyczące mieszkania czy pobytu w Les Combes?

- Papież nie przekazał nam szczególnych życzeń. Pragnął tu odpocząć w spokoju, oddać się modlitwie oraz pracy. Mieszkańcy Introd są bardzo dyskretni i nikt się nie narzuca naszemu Gościowi. Dowiedziałem się, że Papież bardzo sobie ceni taką postawę miejscowej ludności.

- Podobno zrobiliście Papieżowi niespodziankę w postaci fortepianu...

- Gdy oczekiwaliśmy na odpowiedź z Watykanu w sprawie przyjazdu Ojca Świętego, zastanawialiśmy się, jak przygotować papieskie wakacje. Wiedzieliśmy, że Papież lubi grać na fortepianie, dlatego padła propozycja, by postarać się o ten instrument. Później zapomnieliśmy o tej sprawie. Na kilka dni przed przyjazdem Papieża zadzwoniliśmy do Watykanu i powiedziano nam, że fortepian rzeczywiście mógłby sprawić przyjemność Ojcu Świętemu. W wielkim pośpiechu postaraliśmy się o instrument i przywieźliśmy go do domu w Les Combes. Nikt jednak nie pomyślał o nutach! W końcu udało nam się je zdobyć. Pomysł z fortepianem był bardzo dobry, bo dowiedziałem się, że Papież prawie codziennie gra na nim i sprawia mu to dużą przyjemność.

- Czy można już dziś powiedzieć, czym różnią się alpejskie wakacje Jana Pawła II od wakacji Benedykta XVI?

Reklama

- To dwie bardzo różne osobowości i widać to również w ich sposobie spędzania wakacji. Jana Pawła II poznaliśmy bardzo dobrze, bo spędzał u nas wakacje 10 razy. Był to prawdziwy góral, który od młodzieńczych lat darzył góry miłością. Człowiek wysportowany, który dobrze jeździł na nartach. Imponował nam tym i dlatego darzyliśmy go wielką sympatią.
Natomiast Benedykt XVI musi dopiero odkryć nasze góry. Na początku ograniczał się do krótkich spacerów wokół domu oraz w okolicznych lasach i halach. Podoba mu się to wszystko, co mu pokazujemy. Zauważyłem, że ceni sobie również kontakty z ludźmi, których spotyka w czasie swych spacerów. Jestem przekonany, że po tych kilkunastu dniach spędzonych w Valle d’Aosta będzie zadowolony, gdyż nasz region oferuje idealne warunki, by wypocząć i podziwiać wspaniałą przyrodę.

- Na zakończenie chciałbym zapytać Pana, jaki ślad pozostawił po sobie Jan Paweł II, który tyle razy gościł w Waszej gminie?

- Jan Paweł II kochał naszą dolinę, jej lasy i góry, które miał okazję dokładnie poznać. Stał się naszym przyjacielem i wszyscy nosimy w sercu wspomnienie o nim.

- Dziękuję za rozmowę.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Muzułmanie w kolejce do katolickiego księdza? Fenomen Stambułu i Leon XIV

2025-12-01 12:58

[ TEMATY ]

EWTN

Leon XIV w Turcji i Libanie

Vatican Media

W materiale z bazyliki św. Antoniego Padewskiego w Stambule o. Michał Sabatura, franciszkanin, opowiada o życiu małej wspólnoty katolickiej w 16-milionowej metropolii. Pomimo że chrześcijanie stanowią znikomy procent ludności, żyją w relatywnie życzliwym współistnieniu z muzułmanami.

Fenomenem jest "wtorkowa kolejka" w kościele – wielu muzułmanów przychodzi prosić katolickiego kapłana o modlitwę i błogosławieństwo nad chorymi, co świadczy o wzajemnym szacunku. Wizyta Papieża Leona XIV jest dla nich wielką radością i umocnieniem, a także okazją do zaznaczenia chrześcijańskiej obecności w Turcji, w tym w kontekście 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego.
CZYTAJ DALEJ

Papież: Św. Szarbel jak świeża, czysta woda, która nas pociąga

2025-12-01 16:25

[ TEMATY ]

Leon XIV w Turcji i Libanie

Vatican Media

Duch Święty ukształtował go – mówił Leon XIV o św. Szarbelu, libańskim pustelniku, którego grób nawiedził w poniedziałek 1 grudnia podczas swej podróży apostolskiej do Libanu.

„Najmilsi, czego uczy nas dzisiaj św. Szarbel? Jakie jest dziedzictwo tego człowieka, który nic nie napisał, żył w ukryciu i milczeniu, ale którego sława rozeszła się po całym świecie?” – pytał w przemówieniu do zebranych Ojciec Święty.
CZYTAJ DALEJ

Świeccy katecheci apelują do Prezydenta RP o respektowanie prawa

2025-12-01 21:02

[ TEMATY ]

katecheza

religia

religia w szkole

Adobe Stock

Stowarzyszenie Katechetów Świeckich wystosowało oficjalny list do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, zwracając uwagę na narastające próby marginalizowania wychowania do wartości w szkołach oraz na łamanie prawa w kwestii wliczania oceny z religii do średniej. W piśmie organizacja podkreśla konieczność obrony praw uczniów i rodziców, którzy domagają się zachowania miejsca religii w systemie edukacji.

W swoim liście Stowarzyszenie Katechetów Świeckich (SKŚ) wyraża głęboki niepokój wobec nasilających się działań zmierzających do eliminowania religii i wartości chrześcijańskich z przestrzeni szkolnej. Autorzy pisma przypominają, że gdy w 1990 roku przywrócono nauczanie religii, zdecydowana większość uczniów i rodziców wybrała tę formę wychowania – i robi to nadal. Jednocześnie organizacja podkreśla, że w debacie publicznej coraz częściej pojawiają się głosy o konieczności wypierania religii na rzecz relatywizmu czy marginalnych alternatyw, co – zdaniem katechetów – stanowi poważne zagrożenie dla formacji młodych ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję