Reklama

Wiadomości

Wojewoda dolnośląski

Być może w poniedziałek zdecydujemy się na odmrożenie obostrzeń

Zakaz korzystania z wód Odry obowiązuje jeszcze co najmniej do poniedziałku; być może w poniedziałek zdecydujemy się na odmrożenie tych obostrzeń - poinformował w czwartek wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski.

[ TEMATY ]

obostrzenia

PAP/Sebastian Borowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wojewoda dolnośląski na czwartkowej konferencji prasowej w sprawie katastrofy ekologicznej na Odrze zaznaczył, że sytuacja się poprawia, ale w niektórych miejscach nadal obserwowany jest brak aktywności m.in. ryb. Taka sytuacja występuje m.in. w jeziorze Bajkał i fosie miejskiej we Wrocławiu. Obremski podkreślił przy tym, że wszystkie ujęcia wody pitnej w regionie są bezpieczne i że do tej pory nie było na Dolnym Śląsku żadnego przypadku zachorowań u ludzi w zawiązku z sytuacją na Odrze.

Wojewoda przypomniał, że „specyfika katastrofy ekologicznej polegała na nadmiarze tlenu w Odrze”. „Mógł to być czynnik wywołujący śmierć ryb (…) generalnie od 5 sierpnia mamy poprawę, powrót do normalnego natlenienia wody w Odrze” – mówił Obremski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dodał, że w związku z brakiem aktywności ryb w starorzeczu, w jeziorze Bajkał czy w fosie miejskiej we Wrocławiu najprawdopodobniej będzie przedłużony zakaz korzystania z Odry. „Być może w poniedziałek zdecydujemy się na odmrożenie tych obostrzeń" - poinformował Obremski. 12 sierpnia wojewoda dolnośląski wydał rozporządzenie o zakazie kontaktu z wodami rzeki Odry. Nie można się w niej kąpać, wędkować, poić bydła ani spędzać czasu bezpośrednio nad brzegiem. Wojewoda dodał, że w tej chwili zakaz ten obowiązuje po to, by nie przeszkadzać w usunięciu wszystkich martwych ryb.

Reklama

"Generalnie można powiedzieć, że stosunkowo szybko te martwe ryby zostały usunięte, ale te ryby, które wypłynęły. W tej chwili mamy proces, można powiedzieć starych-nowych ryb, które zalegały na dnie, a w tej chwili - w wyniku procesów gnilnych - wypływają i je także trzeba szybko usunąć" - powiedział.

Dodał, że w wielu miejscach pojawia się bowiem sytuacja niebezpieczeństwa wystąpienia przyduchy. "W związku z tym usunięcie tych ryb, które gniją, które zabierają tlen, jest istotnym elementem. To jest w tej chwili najważniejsze zadanie, żeby zminimalizować negatywne skutki ewentualnej przyduchy" - powiedział Obremski.

Według wojewody największym wyzwaniem jest obecnie określenie przyczyny masowego pomoru ryb w Odrze. „Czy jest to przyczyna naturalna, czy mamy do czynienia z jakąś hybrydą złej działalności człowieka i zjawisk przyrodniczych, czy też po prostu było to niedbalstwo jakiegoś zakładu – wydaje się, że ta trzecia hipoteza na tę chwilę jest najmniej prawdopodobna” – mówił.

Od końca lipca obserwowany był pomór ryb w Odrze na odcinku od Oławy w dół, martwe ryby zaobserwowano również m.in. w okolicach Wrocławia. Zakaz wstępu do Odry został wprowadzony w województwach zachodniopomorskim, lubuskim i dolnośląskim. Nadal nieznana jest przyczyna masowego śnięcia. Sprawą zanieczyszczenia Odry z zawiadomienia WIOŚ zajmie się Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu.

Według danych Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego na dolnośląskim odcinku Odry i w przyległych do rzeki zalewach odłowiono dotychczas niemal 11 ton martwych ryb. „Dziś było to 450 kg” – powiedział Obremski.

autorzy: Piotr Doczekalski, Marcin Chomiuk

pdo/ mchom/ ok/

2022-08-18 17:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspólny komunikat ministra zdrowia i sekretarza generalnego KEP: apelujemy do księży o poważne podejście do obowiązujących zasad

[ TEMATY ]

kościoły

koronawirus

obostrzenia

Karol Porwich /Niedziela

Tylko nasze wspólne odpowiedzialne podejście do walki z epidemią uchroni nas przed koniecznością wprowadzania kolejnych, bardziej restrykcyjnych zasad bezpieczeństwa – podkreślili minister zdrowia Adam Niedzielski i sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Artur Miziński we wspólnym komunikacie po spotkaniu, które odbyło się 24 marca b.r.

Trzecia fala epidemii jest faktem i stanowi obecnie największe zagrożenie dla zdrowia oraz życia Polaków. Wobec rosnącej liczby zakażeń nie można pozostawać obojętnym. Dziś potrzeba nam odpowiedzialności, zarówno tej indywidualnej, jak i zbiorowej. Obok szczepionki jest to nasza najważniejsza broń w walce z epidemią. Dlatego o tę odpowiedzialność apeluje zarówno władza świecka jak i duchowna. Naszą wspólną troską jest dziś ochrona zdrowia i życia wszystkich Polaków, dlatego w takim samym stopniu wszyscy jesteśmy wezwani do zachowania istniejących zasad i obostrzeń sanitarno-epidemiologicznych. Przestrzegając ich wykazujemy się troską o naszych rodaków. Najwyższym dobrem doczesnym jest zawsze zdrowie i życie. Brak dbałości o zdrowie i życie własne oraz innych to działanie wbrew solidaryzmowi społecznemu i wbrew nauce Kościoła katolickiego.
CZYTAJ DALEJ

3,5-letnia dziewczynka znaleziona w piżamie na przystanku. Matka spała

2025-11-05 09:22

[ TEMATY ]

mała dziewczynka

w piżamie

na przystanku

Adobe Stock

Mała dziewczynka w piżamie została zauważona o poranku na przystanku

Mała dziewczynka w piżamie została zauważona o poranku na przystanku

Białostocka policja ustala okoliczności, w jakich w środę wczesnym rankiem znalazła się na ulicy mała dziewczynka. Dziecko w samej piżamie zauważono na przystanku autobusowym, policjanci wezwali karetkę, która zabrała dziecko do szpitala. Udało się odnaleźć matkę dziewczynki.

Policja dostała zgłoszenie ok. godz. 5.30, że na końcowym przystanku autobusowym przy ul. Palmowej w Białymstoku jest mała dziewczynka. Funkcjonariuszy zawiadomił mężczyzna, który na tym przystanku zobaczył dziecko w piżamie.
CZYTAJ DALEJ

Spacer historyczny po cmentarzu

2025-11-06 21:13

Marzena Cyfert

Przy nagrobku płk. Mieczysława Rożałowskiego

Przy nagrobku płk. Mieczysława Rożałowskiego

Niezwykłe miejsce, jakim jest nieczynny cmentarz przy ul. Krzyckiej przybliżyli mieszkańcom Wrocławia Wojciech Trębacz z Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu oraz Alan Weiss z Fundacji historycznej „Spod ziemi patrzy Breslau”.

Podczas oprowadzania po nekropolii zebrani poznali historię miejsca i historie kilku osób, które tutaj spoczywają. – Działamy tutaj dzięki uprzejmości i dobrej współpracy z proboszczem ks. Andrzejem Szycem. Prowadzimy drobne renowacje i inne prace. Cmentarz ma ponad sto lat, powstał na początku XX wieku. Publikacje mówią o roku 1915, natomiast jeśli spojrzymy na datowanie grobów, ten czas trzeba cofnąć przynajmniej o kilka lat. Również księgi adresowe z Breslau pokazują, że to miejsce istniało wcześniej – mówił Alan Weiss.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję