O co chodzi w eutanazji? O biznes - argumentują krytycy. O współczucie dla chorych - mówią zwolennicy. Szwajcarska gazeta „Völkischer Beobachter” zajęła się finansami fundatora słynnej firmy „Dignitas”, która w alpejskim kraju oferuje usługę „godnego umierania”. Gdy 12 lat temu Ludwig Minelli, 77-letni emeryt, zakładał swoją firmę, był bez grosza. Już jednak w 2007 r. był milionerem.
Dopuszczające eutanazję szwajcarskie prawo zabrania czerpania z tej usługi profitów. Jak zatem żyjący z emerytury Minelli zgromadził w tak krótkim czasie tak pokaźny majątek? - pyta gazeta i nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie. Sam Minelli twierdzi, że zgromadził go ze spadku, co jednak nie rozwiewa podejrzeń, bo on sam, mimo że już wiele lat temu deklarował, iż swoje przychody ujawni opinii publicznej, do tej pory tego nie zrobił. Szwajcarskie służby skarbowe rozkładają ręce i narzekają na prawo, które nie pozwala im sprawdzić źródeł pochodzenia majątku 77-latka. Do opinii publicznej trafiały już wcześniej sygnały, że „Dignitas”, które ma motto „Żyć godnie, umierać godnie”, jest w istocie komercyjną firmą nastawianą na profit z oferowania usługi „dobrej śmierci”. Kilka lat temu szerokim echem odbiły się wyznania pielęgniarki, która pracowała u Minellego. Zrezygnowała z pracy właśnie dlatego, że zauważyła, iż w „Dignitasie” chodzi jedynie o maksymalizację zysków.
1 stycznia 2026 roku wchodzą w życie daleko idące zmiany w polskim systemie ubezpieczeń społecznych. Nowe przepisy mają m.in. umożliwić wykonywanie pracy u jednego pracodawcy przy jednoczesnym przebywaniu na zwolnieniu lekarskim u innego, o ile nie będzie to sprzeczne z celem zwolnienia. Dodatkowo od stycznia zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy będzie można uzyskać nie tylko od lekarza, ale i pielęgniarki czy fizjoterapeuty. Zmiany prawne mają także istotnie wzmocnić mechanizmy nadzorcze ZUS.
– Od stycznia 2026 roku wprowadzone będą liczne zmiany w systemie ubezpieczeń społecznych. Obejmą one skutki zarówno dla pracowników i pracodawców, jak i dla systemu ubezpieczeń społecznych w zakresie orzeczników oraz uprawnień Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dotychczasowe przepisy, bardzo rozproszone, mają być skonsolidowane i doprecyzowane – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria dr Anna Banaszewska, radca prawny.
1 stycznia 2026 roku wchodzą w życie daleko idące zmiany w polskim systemie ubezpieczeń społecznych. Nowe przepisy mają m.in. umożliwić wykonywanie pracy u jednego pracodawcy przy jednoczesnym przebywaniu na zwolnieniu lekarskim u innego, o ile nie będzie to sprzeczne z celem zwolnienia. Dodatkowo od stycznia zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy będzie można uzyskać nie tylko od lekarza, ale i pielęgniarki czy fizjoterapeuty. Zmiany prawne mają także istotnie wzmocnić mechanizmy nadzorcze ZUS.
– Od stycznia 2026 roku wprowadzone będą liczne zmiany w systemie ubezpieczeń społecznych. Obejmą one skutki zarówno dla pracowników i pracodawców, jak i dla systemu ubezpieczeń społecznych w zakresie orzeczników oraz uprawnień Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dotychczasowe przepisy, bardzo rozproszone, mają być skonsolidowane i doprecyzowane – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria dr Anna Banaszewska, radca prawny.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.