Reklama

Leczyć do końca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Towarzyszyć choremu jest niełatwo, ale jeśli ktoś to robi, ma z tego satysfakcję - powiedziała Maria Cygan, lekarz i wolontariusz Hospicjum Królowej Apostołów w Radomiu podczas konferencji paliatywnej, zorganizowanej 24 marca na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Sesja odbyła się z okazji trwającego w stolicy Tygodnia dla Życia. Na przykładzie fotografii Maria Cygan wyjaśniała, na czym polega towarzyszenie choremu i jego rodzinie w terminalnym okresie choroby nowotworowej w ramach hospicjum domowego. Jej zdaniem, leczenie chorego musi się zaczynać od rozmowy z nim, a raczej od wielu rozmów, gdyż nieustanny kontakt wolontariuszy z osobą cierpiącą jest procesem, który trwa do końca życia pacjenta. - Sama wiedza medyczna nie pomoże, nie uczyni z nas profesjonalistów - mówiła dr Cygan.
W radomskim hospicjum duży nacisk kładzie się na rozwijanie bliskiej więzi między chorym a wolontariuszami. Wspólnie z rodziną wolontariusze starają się, by pacjent nie myślał o bólu i chorobie, ale żył jak osoba zdrowa. Ważne są zwykłe, codzienne czynności, jak np. wspólne posiłki. Pomocą służą także księża z radomskich parafii, którzy odprawiają Msze św. w domu chorego, udzielają sakramentów, towarzyszą w rozmowie. - Kapłan i lekarz mogą działać wspólnie, mogą się uzupełniać - argumentowała prelegentka.
Towarzyszenie osobom śmiertelnie chorym jest zagadnieniem nie tylko medycznym, ale również humanitarnym, a nawet z gruntu religijnym. Zawsze będzie chodziło o to, by w człowieku umierającym dostrzec obraz Boga i związaną z Nim godność.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Największą miłością jest cierpliwe trwanie przy kimś, kto już nie potrafi „oddać” tak jak dawniej

2025-12-26 16:00

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Glossa Marginalia

Adobe Stock

ŚWIĘTO ŚWIĘTEJ RODZINY A.D. 2025

Syr 3, 2-6.12-14
CZYTAJ DALEJ

Wino św. Jana

[ TEMATY ]

św. Jan Apostoł

Kościół parafialny w Oleszycach – mal. Eugeniusz Mucha/fot. Graziako

„Wino, które pobłogosławił św. Jan, straciło swoją zabójczą moc, zatem ma ono nas uzdrawiać od zła, złości, która w nas jest i grzechu. Ma nas także zachęcać do praktykowania gorącej miłości, którą głosił św. Jan” – wyjaśnia w rozmowie z KAI ks. dr Joachim Kobienia, liturgista i sekretarz biskupa opolskiego. 27 grudnia w Kościele błogosławi się wino św. Jana.

– To bardzo stara tradycja Kościoła, sięgająca czasów średniowiecza. Związana jest z pewną legendą, według której św. Jan miał pobłogosławić kielich zatrutego wina. Wersje tego przekazu są różne. Jedna mówi, że to cesarz Domicjan, który wezwał apostoła do Rzymu, by tam go zgładzić, podał mu kielich zatrutego wina. Św. Jan pobłogosławił go, a kielich się rozpadł.
CZYTAJ DALEJ

Lublin. Święta w areszcie

2025-12-27 08:43

Archiwum ks. G. Drausa

Świętowanie Bożego Narodzenia w Areszcie Śledczym w Lublinie rozpoczęto spotkaniem opłatkowym. 

Uczestniczyli w nim osadzeni, a także goście, m.in. rektor KUL ks. Mirosław Kalinowski i bp Adam Bab, który zachęcał wszystkich do poszukiwania prawdy. Opłatkiem ze studentami i więźniami podzielił się dyrektor aresztu mjr Marek Krok. W spotkaniu uczestniczyli zarówno osadzeni uczący się w Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym, jak też studenci z wolności.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję